Straż Graniczna w Świnoujściu odbiera migrantów od niemieckiej policji. W Skierniewicach migranci trafiają do domu dziecka. Premier zamknie granice?
Temat nielegalnych migrantów w Polsce od miesięcy budzi ogromne emocje. W ostatnich dniach kilka historii, które dotyczą tej kwestii, szczególnie rozpaliły media społecznościowe. Najpierw media obiegła informacja o incydencie w Skierniewicach, gdzie migranci trafili do domu dziecka. Kilka dni później głośno zrobiło się o nagraniu ze Świnoujścia, gdzie rzekomo Straż Graniczna miała przejmować nielegalnych migrantów od niemieckiej policji. Temat rozgrzewa społeczeństwo od dłuższego czasu, a w wielu miejscach politycy zaczynają słuchać głosu mieszkańców. Jak zareaguje premier Donald Tusk?
W Skierniewicach Migranci zostali umieszczeni w domu dziecka
Na początku tygodnia cała Polska usłyszała o kontrowersyjnej sytuacji, do której doszło w Skierniewicach. Trzech nielegalnych migrantów trafiło do Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Dom”, która działa Skierniewicach. Trzech mężczyzn dowiozła do Skierniewic Straż Graniczna. Dwóch Gwinejczyków i jeden Irańczyk nie posiadali żadnych dokumentów, na podstawie których można było określić ich wiek i tożsamość. Rzecznik prasowy ratusza wyjaśnił, że mężczyźni trafili do placówki opiekuńczej na podstawie obowiązującego prawa.
Od początku problemem było określenie wieku migrantów. Jeden z radnych poinformował, że kwestię tę określono na podstawie badań grubości nadgarstka. Jeden z ekspertów w wywiadzie dla Kanału Zero zauważył, że tego typu badanie radiologiczne kości służy do oceny prawidłowości rozwoju człowieka na podstawie jego wieku metrykalnego. Oznacza to, że na podstawie tego typu badania nie ma możliwości oceny wieku danej osoby.
Mężczyźni nie przebywali zbyt długo w placówce w Skierniewicach. Wszyscy trzej uciekli z ośrodka. Dwóch z nich, po odnalezieniu, Straż Graniczna przewiozła do Zielonej Góry. Służby dalej poszukują trzeciego mężczyzny.
Straż Graniczna przejmuje migrantów od niemieckiej policji w Świnoujściu?
W czwartek na X profil „Służby w akcji” opublikował amatorskie nagranie ze Świnoujścia. Na filmie widać funkcjonariuszy Straży Granicznej, niemieckich policjantów oraz osoby, które wyglądają na migrantów. Jak ocenił użytkownik X „Imigranci busami są przywożeni przez niemieckie służby, odbiera je od nich nasza Straż Graniczna„.
Do sytuacji odniosła się Joanna Agatowska, która pełni funkcję prezydenta Świnoujścia. Jak przekazała prezydent miasta: „Osoby, które trafiają na teren naszego miasta w sposób nielegalny, są identyfikowane i zgodnie z obowiązującymi procedurami przekierowywane do odpowiednich ośrodków w Polsce. Według zapewnień służb żadna z tych osób nie pozostaje w Świnoujściu„.
Premier zamknie granice?
Migranci są od pewnego czasu jednym z głównych tematów w debacie publicznej. Społeczność lokalna w wielu miastach wyraża liczne obawy. Dotyczy to głównie samorządów, gdzie powstają tzw. Centra Integracji Cudzoziemców. Pod wpływem protestów mieszkańców, wiele miast zrezygnowało z prowadzenia tego typu ośrodków. Emocje dodatkowo wzbudzają incydenty podobne do tych, które wydarzyły się w tym tygodniu.
Pod koniec maja Donald Tusk w TVP Info powiedział, że w rozmowach z Niemcami dał do zrozumienia, że jest gotów zamknąć polskie granice, jeśli będą podrzucać nam migrantów. W kwietniu Interia informowała, że niemiecka policja odesłała do Polski ponad 10 tys. migrantów. Czy te dane oraz incydenty takie, jak te z ostatnich dni skłonią premiera do podjęcia działań, które zapowiadał?
