Spowodował wypadek, w którym zginęła cała rodzina. Potem uciekł z Polski. Kiedy rusza proces Sebastiana M.?

Spowodował wypadek, w którym zginęła cała rodzina. Potem uciekł z Polski. Kiedy rusza proces Sebastiana M.?

Wkrótce rusza proces Sebastiana M. oskarżonego o spowodowanie tragicznego w skutkach wypadku na autostradzie A1. Termin pierwszej rozprawy wyznaczono na 9 września 2025 roku. Sprawę będzie prowadzić sędzia Renata Folkman. Wiadomo też, do kiedy mężczyzna będzie przebywał w areszcie. Co jeszcze należy wiedzieć w głośnej sprawie pirata drogowego?

Sebastian M. spowodował tragiczny wypadek na A1

Na wstępie warto przypomnieć, że do tragicznego zdarzenia na autostradzie A1 doszło we wrześniu 2023 roku. W okolicach Piotrkowa Trybunalskiego Sebastian M. prowadzący z nadmierną prędkością BMW uderzył w jadącą prawidłowo Kię. Podróżowała nią trzyosobowa rodzina – rodzice oraz ich pięcioletni syn. Wszyscy zginęli. Z aktu oskarżenia wynika, że Sebastian M. nie przejął się losem ofiar. Po opuszczeniu uszkodzonego auta zadzwonił do swojego ojca. W tym czasie musiał jednak widzieć płonący niedaleko wrak. Jeden ze świadków stwierdził, że mężczyzna zachowywał się tak, jakby wjechał w kosz na śmieci. Więcej na ten temat przeczytacie w tym tekście.

Po wypadku Sebastian M. nie został zatrzymany przez policję. Mężczyzna wykorzystał ten fakt i uciekł za granicę. Długo przebywał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, skąd ostatecznie udało się go ściągnąć w maju br. Decyzją sądu został osadzony w areszcie tymczasowym. W lipcu 2025 roku Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. Mężczyźnie grozi kara do ośmiu lat więzienia.

Areszt przedłużony do 24 września. Adwokat nie zgadza się z decyzją

Jakiś czas temu okazało się, że Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim postanowił przedłużyć areszt tymczasowy – Sebastian M. spędzi w nim czas do 24 grudnia br. Tłumacząc tę decyzję sędzia Marcin Oleśko, prezes Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim, stwierdził, że zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił zarzucany mu czyn. Dodał, że istnieje obawa ucieczki lub ukrycia się oskarżonego, ale też matactwa czy utrudniania postepowania karnego.

Z decyzją tą nie zgodziła się adwokat Katarzyna Hebda, reprezentująca oskarżonego. Jeszcze w pierwszej połowie sierpnia do sądu wpłynęło zażalenie na postanowienie o przedłużeniu tymczasowego aresztowania mężczyzny. Mecenas Katarzyna Hebda zawnioskowała o zastosowanie środków nieizolacyjnych. Nie chciała przy tym ujawniać argumentów, które miałyby przemawiać za tym, by jej klient opuścił areszt.

Sebastian M. we wrześniu stanie przed sądem. Wyznaczono 6 rozpraw

Proces, w którym Sebastian M. jest oskarżany o spowodowanie tragicznego w skutkach wypadku ma się rozpocząć 9 września 2025 roku. Kolejne terminy rozpraw wyznaczono na 25 września, 22 i 28 października oraz 6 i 25 listopada. Do prowadzenia sprawy wylosowano sędzię Renatę Folkman, która w swoim CV ma już medialną sprawę: kilka lat temu sądziła patostreamera o pseudonimie Rafonix. Sebastian M. ma obecnie przebywać w kilkuosobowej celi w jednym z aresztów na terenie województwa śląskiego. Pozostali aresztanci wiedzą, za co zatrzymano młodego mężczyznę, więc znajduje się on pod specjalnym nadzorem.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.