Rząd dopłaci. Smartfony, elektronika z dotacjami dla kupujących

Chińskie władze zamierzają rozszerzyć program rządowych dopłat dla konsumentów o smartfony oraz osobistą elektronikę. Program, będący częścią szerzej zakrojonych działań stymulacyjnych, ma na celu rozwój rynku wewnętrznego i pobudzenie konsumpcji. Czasem – dość rozpaczliwymi metodami.

Smartfony i urządzenia elektroniczne, jakie nabywają Chińczycy, przeważnie produkowane są w samych Chinach (co nie zaskakuje). Jednak nawyki zakupowe obywateli Państwa Środka pozostawiają – zdaniem władz i producentów – bardzo wiele do życzenia. W Chinach ceni się oszczędność i eliminowanie zbędnych wydatków, szczególnie pośród mniej zamożnych obywateli. Czyli notabene większości.

Postawa taka jest głęboko zakorzeniona w wyniku zarówno żywych tam tradycji zapobiegliwości, jak i tragicznych dla milionów mieszkańców doświadczeń historycznych w XX wieku. Ostrożność taka pomaga Chińczykom gromadzić oszczędności i rezerwy. Co jednak z ich punktu widzenia jest przezornością, to z punktu widzenia chińskich władz stanowi przekleństwo.

Chińskie kierownictwo, bojąc się wyłącznego uzależnienia gigantycznej gospodarki jedynie od eksportu, od dawna podejmuje wzmożone działania w celu stymulacji rozwoju rynku wewnętrznego. Same jednak w ogromnym stopniu zaprzepaściły efekty swoich starań, wprowadzając drakońskie, bezduszne i długotrwałe lockdowny w epoce epidemii wirusa Wuhan.

Smartfony na koszt państwa (no, częściowo)

Turbulencje ekonomiczne i finansowe, jakie te działania przyniosły, zagroziły kryzysem gospodarczym, którego władze usilnie usiłują uniknąć. I doprowadziły do radykalnego ograniczenia konsumpcji. Stąd też programy, które uruchomił chiński rząd, a które mają tym zjawiskom przeciwdziałać. W tym roku ogłoszono narodowy program wymiany dóbr konsumenckich.

Własne wersje takich programów uruchomiły też lokalne władze niektórych prowincji. W ich ramach, państwo przyznaje konsumentom dopłaty do zakupu nowych towarów, jeśli ci zdecydują się wymienić straszy sprzęt. Pierwotnie ofertą tą objęto samochody oraz sprzęt AGD. Teraz do katalogu tego dołączyły również smartfony, tablety, smartwatche oraz inne elementy katalogu osobistej elektroniki.

Program jest także otwarty dla chińskich przedsiębiorstw. Zachęca się je do wymiany swojego wyposażenia i maszyn. Zdaniem przedstawicieli władz w Pekinie, w najbliższym czasie działania te zostaną też rozszerzone o sektor rolniczy i wyposażenie farmerskie. Wszystko to, naturalnie, nie będzie tanie. Szczególnie, jeśli postępować będzie zaangażowanie Chin w wojnę celną z USA.

W celu sfinansowania programu, chiński rząd zwiększy sprzedaż ultra-długoterminowych, specjalnych obligacji skarbowych. W lecie tego roku przewidywano, że tylko władze centralne przeznaczą na ten cel 300 miliardów juanów (41,1 mld. dol.).

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.