
Donald Trump zapowiada przywrócenie kary śmierci
Prezydent elekt Donald Trump ogłosił, że podczas swojej drugiej kadencji prezydenckiej planuje wznowić wykonywanie wyroków śmierci w federalnych zakładach karnych.
„Jak tylko zostanę zaprzysiężony, polecę Departamentowi Sprawiedliwości, aby zdecydowanie dążył do wykonywania kary śmierci w celu ochrony amerykańskich rodzin i dzieci przed brutalnymi gwałcicielami, mordercami i potworami. Znów będziemy krajem prawa i porządku!” – napisał Trump na platformie Truth Social.
Trump nie ustąpi?
Deklaracja Trumpa jest odpowiedzią na niedawną decyzję ustępującego prezydenta Joe Bidena, który 23 grudnia zamienił wyroki śmierci 37 z 40 skazanych oczekujących na egzekucję w federalnych więzieniach. Administracja Bidena określiła ten krok jako „działanie na rzecz bardziej humanitarnego systemu wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych”. Warto zaznaczyć, że trzech skazanych, których wyroki śmierci pozostały w mocy, zostało uznanych za winnych masowych morderstw motywowanych nienawiścią. Decyzja Bidena została podjęta wkrótce po głośnej egzekucji w Oklahomie, gdzie wykonano wyrok na mężczyźnie skazanym za zamordowanie 10-letniej dziewczynki w 2006 roku.
W 2024 roku liczba nowych wyroków śmierci w USA nieznacznie wzrosła do 26, w porównaniu do roku poprzedniego. Jednocześnie liczba więźniów oczekujących na egzekucję spada od 2000 roku, co wskazuje na zmianę podejścia do tej formy kary.
Społeczne poparcie dla kary śmierci w Stanach Zjednoczonych osiągnęło najniższy poziom od pięciu dekad, wynosząc obecnie 53 proc. Szczególnie wśród młodszych dorosłych, w wieku od 18 do 43 lat, większość jest przeciwna tej formie kary – wynika z badań Gallupa.
W skali globalnej kara śmierci została zniesiona w 144 krajach. Jednak liczba egzekucji na świecie wzrosła w 2024 roku po raz trzeci z rzędu, głównie za sprawą Iranu, który odnotowuje największą liczbę wykonanych wyroków.
Zapowiedź Trumpa odzwierciedla powrót do bardziej surowego podejścia do wymiaru sprawiedliwości, które było charakterystyczne dla jego pierwszej kadencji. Jego administracja w latach 2017–2021 przywróciła wykonywanie federalnych wyroków śmierci po niemal dwudziestoletniej przerwie, przeprowadzając 13 egzekucji w ciągu ostatnich sześciu miesięcy urzędowania.
Temat budzący kontrowersje
Temat kary śmierci pozostaje przedmiotem intensywnych debat społecznych i politycznych w USA. Z jednej strony zwolennicy, tacy jak Trump, argumentują, że stanowi ona skuteczny środek odstraszania wobec najcięższych przestępstw. Z drugiej strony krytycy wskazują na kwestie moralne, ryzyko pomyłek sądowych oraz brak jednoznacznych dowodów na jej efektywność jako narzędzia prewencji.
Dodajmy, że decyzja przyszłej administracji Trumpa o wznowieniu federalnych egzekucji może wywołać dalsze podziały w społeczeństwie amerykańskim, szczególnie w kontekście zmieniających się postaw wobec tej formy kary.