Dnia 11 kwietnia bieżącego roku przywódca Korei Północnej widziany był po raz ostatni. Od tego czasu nie pojawił się w przestrzeni publicznej. Poskutkowało to narastającymi podejrzeniami i teoriami odnośnie tego, co mogło spowodować taki stan rzeczy. Gdzie zatem jest Kim Dzong Un? Podsumujmy, jakie informacje pojawiły się do tej pory.
Stan zdrowia powodem zniknięcia?
Spekuluje się, iż stan zdrowia Kim Dzong Una uległ pogorszeniu. Wynikać mogłoby to z faktu domniemanego zarażenia koronawirusem lub druga teoria – przebytej 12 kwietnia operacji. Najbardziej skrajne teorie internautów mówią nawet o śmierci dyktatora. Sensację potęguje fakt, iż Kim Dzong nie ma bezpośredniego następcy i nie wiadomo kto miałby przejąć władzę nad narodem dysponującym bronią jądrową. Ciekawość dotycząca stanu zdrowia została spotęgowana faktem nie pojawienia się na rocznicy urodzin Kim II Sunga – założyciela Korei Północnej i zarazem dziadka koreańskiego przywódcy. Warto zaznaczyć, iż w ichniej kulturze brak obecności na tego typu obchodach uchodzi za „nie do pomyślenia”.
Rożne głosy, różne teorie
Jak do tej pory są dwie wersje wydarzeń związanych z przywódcą Korei. Daily NK, czyli portal informacyjny z siedzibą w Seulu przekazał informację o operacji układu sercowo – naczyniowego, która miałaby mieć miejsce 12 kwietnia. Rekonwalescencja Kima odbywałaby się wówczas w Hyangsan na północ od stolicy Pjongjang.
Tymczasem CNN podało informację o tym, że Kim Dzong miałby się ukrywać z powodu niebezpieczeństwa, jednakże owe stanowisko zostało obalone.
Zdjęcia z satelity
Inne źródła, w tym agencja informacyjna Newsis poinformowała o pociągu prawdopodobnie należącym do Kima, który pojawił się w miejscowości Wonsan 21 i 23 kwietnia. Potwierdzają to zdjęcia satelitarne z Waszyngtonu wykonane w ramach nadzoru północnokoreańskiego projektu monitoringu o nazwie 38 North.
Kontrowersje dotyczące zniknięcia przywódcy Korei nasilają się z każdą nową teorią podaną do informacji publicznej. Dnia 23 kwietna Reuters podał (potwierdzoną) informację o wysłaniu sztabu ekspertów do pomocy w leczeniu Kim Dzong Una, jednak nie potwierdzono tego, czy dotarli na miejsce.
Podsumowując
Podobna sytuacja miała już miejsce. W 2014 roku lider Korei Północnej również zniknął na miesiąc. Wywołało to powstanie wielu różnych teorii odnośnie tej sytuacji. Po miesiącu pojawił się jednak w przestrzeni publicznej, chodząc o lasce. Powodem zniknięcia była wówczas operacja usunięcia torbieli z kostki. Wysoce prawdopodobne, że tym razem również powróci.
Zapraszam do przeczytania poprzedniego artykułu oraz dyskusji w komentarzach.
