Podczas gdy tradycyjne finanse tracą zaufanie ludzi, zdecentralizowane finanse stają się uczciwą i zasłużoną przyszłością pieniądza. Pytanie tylko czy zaufanie do DeFi sprawi, że odzyskamy zaufanie do tradycyjnych finansów?
Wielki stress test
Aby skutecznie funkcjonować, społeczeństwo od dawna zależy od wiary w swoje instytucje. Dzięki pandemii COVID-19 i szeroko zakrojonym niepowodzeniom światowych liderów ta wiara została przetestowana jak nigdy dotąd.
Nigdzie spadek zaufania nie jest bardziej widoczny niż w sektorze usług finansowych. W swoim raporcie Barometrze Zaufania z 2021 r. badacz Edelman odkrył, że tylko 53% amerykańskich respondentów przyznało, że ufa rządowi USA w „robieniu tego, co jest słuszne”, co oznacza spadek o 5% w porównaniu z badaniem z 2020 r. Widać to także w bitwie pomiędzy Main Street oraz Wall Street, która rozegrała się w styczniowym rajdzie GameStop. To było coś więcej niż tylko short squeez funduszy hedgingowych przez amatorów. Ten rajd podkreślił fakt, że wielu młodszych inwestorów po prostu nie wierzy w instytucje finansowe.
Z CeFi do DeFi
Odchodzenie od władzy instytucjonalnej jest również widoczne w gwałtownym wzroście zdecentralizowanych finansów, czyli DeFi. Korzystając ze zdecentralizowanych aplikacji w łańcuchu bloków, DeFi pozwala osobom fizycznym pożyczać lub wypożyczać fundusze, handlować tokenami i uzyskiwać odsetki od zaalokowanych funduszy. Transakcje w DeFi są regulowane inteligentnymi kontraktami wbudowanymi w oprogramowanie; nie jest wymagany żaden bank, pośrednik ani giełda, aby ten piękny ekosystem działał.
Jak DeFi po deszczu
Aby zilustrować, jak szybko wystartowało DeFi, warto zbadać całkowitą zablokowaną wartość (ang. TVL) wpływającą do sektora DeFi. TVL to najlepszy sposób na zobrazowanie sukcesu DeFi, ponieważ inteligentne kontrakty zwykle wymagają od kontrahenta złożenia zabezpieczenia dla każdej transakcji. Obecnie ponad 50 miliardów dolarów zostało ulokowanych w DeFi. Rok temu liczba ta nie przekraczała miliarda dolarów.
Dajcie im 5 lat
Ogólny rynek kryptowalut – napędzany przez Bitcoina – jest teraz wart znacznie ponad 1.3 bilion dolarów, więc przed nami jeszcze długa droga, zanim DeFi stanie się głównym nurtem w świecie finansów. Pamiętajcie: Bitcoinowi zajęło prawie 10 lat, zanim inwestorzy instytucjonalni naprawdę zaczęli go kupować — i wydaje się, że DeFi zajmie połowę tego czasu, aby osiągnąć podobną penetrację ze strony Wall Street.
Dlaczego? Ponieważ młodsi inwestorzy — tacy jak inwestorzy GameStop — rozumieją koncepcję unikalności cyfrowej, co oznacza, że aktywa niefizyczne mają wartość. Dlatego kupują tokeny NFT jako sposób na handel cyfrowymi właściwościami. Najbardziej znanym przykładem fenomenu unikatowości NFT była aukcja Christie’s . W marcu 2021, cyfrowy kolaż artysty Beeple został sprzedany za prawie 70 milionów dolarów przy użyciu Ethereum.
Czas na młodych
To co ponad 10 lat temu narodziło się jako ciekawa aczkolwiek kontrowersyjna koncepcja, powoli staje się nową gałęzią gospodarczą. Ten rozwój kryptowalut i DeFi, zawdzięczamy nie tylko ich fenomenalnej wizji ale także zastępowalności pokoleń. To epokowe wydarzenie, które obecnie trwa, stanowi jeden z największych transferów bogactwa w historii. Według firmy audytorskiej PwC, do 2061 r. majątek o wartości 59 bilionów dolarów przeniesie się z przechodzących na emeryturę Boomerów do ich cyfrowych dzieci i wnuków. Seniorzy, którzy nie są skłonni korzystać z dobrodziejstw cyfryzacji, są zastępowani przez dużo młodszych i bardziej entuzjastycznie podchodzących do nowinek technologicznych, młodych ludzi.
To właśnie ta nowa generacja będzie szukała sposobów na zainwestowanie swojego dziedzictwa — oraz wyboru systemów i platform, na których można polegać. Mając wybór, milenialsi czy pokolenie Z zawsze będą wybierać opcję inwestycyjną, która jest tańsza, bardziej zrozumiała i dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. A takie jest DeFi.
Czeka nas walka
Oczywiście, banki pozostaną bankami, można się więc spodziewać, że będą one – wraz z innymi starszymi instytucjami – ostro walczyć w obronie swojej pozycji. Banki wiedzą, że aby zachować konkurencyjność, będą musiały wydłużyć godziny obsługi, skrócić czas rozliczeń i zwiększyć funkcjonalność dla użytkowników.
Już teraz instytucje finansowe zaczynają integrować inteligentne kontrakty i inne technologie DeFi z istniejącymi platformami — zarówno w celu zwiększenia skuteczności, jak i nadążania za zapotrzebowaniem rynku w celu zwiększania przejrzystość i prywatność klientów.
Poczekajcie te 5 lat
Chociaż technologia dla DeFi rozwija się szybko, zajmie trochę czasu, zanim możliwości dotrą tam, gdzie są potrzebne do zastosowania na szeroką skalę. Opłaty sieciowe wymagane do handlu na zdecentralizowanych giełdach, takich jak Uniswap, są nadal wysokie (choć oczekuje się, że z czasem się zmniejszą). Poczekajmy jednak jeszcze rok na Ethereum 2.0, a możemy się miło zdziwić jak tanie i przyjemne jest handlowanie na DEX-ach.
Nie można zaprzeczyć, że niektóre funkcjonalności DeFi już sa fantastyczne. Handel aktywami cyfrowymi 24 godziny na dobę, z natychmiastową dostawą, lub pożyczanie na poziomie peer-to-peer – i to na własnych warunkach.
Szacuje się, że wciąż jest około 1,7 miliarda ludzi, którzy są uważani za „nieubankowionych” – a DeFi obiecuje oferować każdej osobie z dostępem do Internetu i telefonem komórkowym pełen zakres usług bankowych. Tylko pomyślcie jakby chociaż 10% z nich w pełni weszło w ten sektor.
Finansowy Krytyk
