Złoto szykuje pułapkę na inwestorów? Uwaga na long squeeze!

Złoto (XAU/USD) ponownie sprawiło, że mówią o nim wszyscy – wszystko z powodu osiągnięcia nowych, historycznych szczytów w wyniku niepewności na rynkach i słabości dolara amerykańskiego (USD). Tymczasem ledwie kilka dni temu notowania osiągnęły pułap ok. 3060 USD za uncję, a już dziś obserwujemy korektę w okolice 3000-3020 USD. Czy to chwilowa zadyszka, czy może początek większej wyprzedaży?

Kurs złota, fot. stooq.pl

Polityka, głupcze!

Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie dlaczego „królewski metal” doświadcza aprecjacji. Wzrost wartości złota napędzany jest aktualnie przez trzy czynniki: po pierwsze, niepewność gospodarczą (wojna handlowa USA z sąsiadami, Europą i Azją), inflację oraz napięcia geopolityczne.

Po drugie, bank centralny Stanów Zjednoczonych (Fed) pozostawił stopy procentowe na poziomie 4,25%–4,50%, sygnalizując jednocześnie możliwość dwóch obniżek w dalszej części roku. Wprawdzie przewodniczący Powell uwypuklił skutki wahań inflacyjnych, jednak nie zmniejszył tym samym zainteresowania kruszcem.

Po trzecie: wsparcie dla popytu na złoto płynie z regionów ogarniętych konfliktami – zaostrzenia sytuacji na Bliskim Wschodzie i protesty w Turcji potęgują obawy i skłaniają inwestorów do szukania bezpiecznych przystani w aktywach, które posiadają zdolność do przechowywania (tezauryzacji) wartości.

Kapitał płynie do „złotych” ETF-ów

Istotnym aspektem napędzającym rynek złota pozostają fundusze ETF oparte na fizycznym kruszcu. Według raportów World Gold Council, w lutym bieżącego roku odnotowano napływ kapitału na poziomie 9,4 mld USD – najwyższy wynik od marca 2022. Prognozy sugerują dalszy wzrost zainteresowania tym segmentem, co może przełożyć się na utrzymanie wysokich cen.

Kupują też banki centralne- prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński pochwalił się dzisiaj dziennikarzom, że krajowa rezerwa osiągnęła już poziom 450 ton i planuje systematycznie ją zwiększać. NBP chce też „zamknąć usta niedowiarkom” którzy kwestionują ile dokładnie szlachetnego kruszcu znajduje się w bankowych sejfach- w tym celu zostanie zorganizowany specjalny konkurs i zarówno zwycięzca jak i wybrani politycy i dziennikarze będą mogli zwiedzić osobiście magazyn banku centralnego.

Jednak przy obecnym zawirowaniu walutowym i presji inflacyjnej w wielu krajach, potencjalny „long squeeze” wciąż wisi w powietrzu.

Analiza techniczna: kluczowe poziomy wsparcia i oporu

Long squeeze to sytuacja, w której spadek ceny aktywa (np. akcji, surowca lub kryptowaluty) wywiera presję na spekulantów posiadających pozycje długie (tzw. „longi”). W wyniku gwałtownego obniżenia się wyceny, część traderów może być zmuszona przez system do zamykania swoich transakcji, np. ze względu na osiągnięcie poziomów obronnych (stop loss) albo na skutek wymogów depozytowych w przypadku handlu na dźwigni. Masowe wyjścia z rynku dodatkowo pogłębiają spadki, co tworzy efekt domina: kolejne pozycje długie są likwidowane, a cena kontynuuje ruch w dół, formując często bardzo długą, czerwoną świecę na wykresie.

Przykład long squeeze na wykresie Bitcoina (BTC),

Z punktu widzenia analizy technicznej, cena złota nadal broni swojego wzrostowego układu, lecz sygnały słabości i przegrzania są już widoczne. Rejon 3038 USD stanowi istotne wsparcie – jego przełamanie skierowało notowania w rejon 3000-3028 USD, gdzie kupujący wkroczyli do akcji. Jeżeli dojdzie do przełamania kolejnej psychologicznej granicy 3000 USD może dojść do long squeeze i krótkoterminowej kaskadowej wyprzedaży.

Tymczasem opory usytuowane są na poziomach mniej-więcej 3046, 3051 oraz 3056 USD. Wybicie kursu złota powyżej 3044 USD i utrzymanie się na tym poziomie powinno pozwolić na kontynuację trendu wzrostowego bez głębszej korekty.

fot. Linda Trading

Czy inwestorzy powinni obawiać się long squeeze?

Obecna konsolidacja złota może zwiastować krótkoterminową presję spadkową, potocznie określaną mianem „long squeeze”. Inwestorzy długoterminowi, ufający solidnym fundamentom kruszcu, wciąż mogą liczyć na dalsze zwyżki w otoczeniu niepewności makroekonomicznej. Jednak wszelkie ruchy w aktualnej strefie poniżej wspomnianego wyżej wsparcia powinny być obserwowane ze szczególną uwagą. Nie sposób wykluczyć gwałtownego wybicia w dół, jeżeli popyt osłabnie, a presja podaży nagle wzrośnie.

Jesteś zainteresowany zakupem srebra lub złota inwestycyjnego? Sprawdź ofertę FlyingAtom.Gold!
Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.