Złoto mocno traci! Ostatnie wypowiedzi Powella – nadzieje na wrześniową obniżkę stóp procentowych maleją!
Cena złota znów dała do myślenia inwestorom po środowych wypowiedziach Jerome’a Powella przewodniczącego Rezerwy Federalnej który praktycznie przekreślił nadzieje na obniżkę stóp procentowych we wrześniu. Cena kruszcu spadła do najniższych poziomów sesji osiągając 3271,90 dolara za uncję co oznacza spadek o 1,6 procent w ciągu dnia. Obecnie utrzymuje się lekko poniżej 3300 dolarów, które było również istotnym wsparciem!
Decyzja Fed o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie nie była jednomyślna, część członków opowiedziało się za obniżką o 25 punktów bazowych co pokazuje że wewnątrz banku centralnego panują różne poglądy na temat dalszej polityki monetarnej.
Wyprzedaż złota nadal trwa? Czy to okazja na zakupy?
Początkowo złoto trzymało się mocno powyżej kluczowego wsparcia na poziomie 3300 dolarów za uncję jednak brak konkretnych sygnałów od Powella co do przyszłych działań wywołał falę wyprzedaży. Inwestorzy liczyli na bardziej gołębie sygnały które mogłyby wspierać notowania metalu szlachetnego, ale Powell wyraźnie podkreślił że żadne decyzje dotyczące września jeszcze nie zostały podjęte. Oczywiście spadki na złocie pociągnęły również spadki na srebrze, co więcej kurs srebra doznał jeszcze mocniejszej korekty. Bank centralny w swoim oświadczeniu przyznał że aktywność gospodarcza spowolniła w pierwszej połowie roku, ale Powell zaznaczył że mimo tego spowolnienia rynek pracy aktywność konsumencka i szersza gospodarka pozostają w stosunkowo dobrej kondycji. To mieszane sygnały dla inwestorów którzy szukają jasnych wskazówek co do kierunku polityki monetarnej. Jednakże długoterminowe perspektywy są nadal bardzo dobre, dlatego obecna korekta może wydawać się dobrym momentem na zajęcie pozycji.
Analiza techniczna wskazuje na tymczasowe odbicie
Z perspektywy analizy technicznej złoto rozpoczęło próbę odreagowania po spadku do poziomu 3271,90 dolara za uncję wykorzystując pozytywne sygnały z oscylatora RSI, który osiągnął wyraźnie wyprzedane poziomy poniżej 30 punktów. Wskaźnik momentum zaczął generować pierwsze sygnały świadczące o możliwym technicznym odbiciu co dało dodatkowe wsparcie dla próby zneutralizowania nadmiernej wyprzedaży kruszczów. Pomimo tego ograniczonego wzrostu cena złota pozostaje pod presją niedźwiedziej fali w perspektywie krótkoterminowej. Analitycy zwracają uwagę że każdy wzrost w kierunku poziomów 3285-3295 dolarów należy traktować jako tymczasową korektę przed wyznaczeniem wyraźniejszego kierunku w nadchodzącym okresie. Obecne odbicie może być jedynie przejściowym oddechem w ramach szerszego trendu spadkowego, który może prowadzić do testowania kolejnych wsparć w okolicach 3250 dolarów za uncję.
Powell ostrzegł jednak że gospodarka wciąż stoi przed znaczną niepewnością podkreślając, że pozostaje wiele niewiadomych do rozstrzygnięcia. Zwrócił również uwagę że konsumenci już zaczynają odczuwać skutki wyższych ceł i można spodziewać się nasilenia tego trendu. Pomimo rosnących presji inflacyjnych Powell stwierdził że na podstawie obecnych danych amerykańscy konsumenci pozostają w dobrej kondycji finansowej co może dawać Fed większą swobodę w podejmowaniu decyzji dotyczących stóp procentowych.
Co dalej dla inwestorów w złoto?
Dla inwestorów w złoto najbliższe tygodnie będą kluczowe. Sierpniowe dane ekonomiczne szczególnie te dotyczące rynku pracy i inflacji mogą zadecydować o tym czy Fed zdecyduje się na obniżkę stóp we wrześniu. Jeśli dane okażą się słabsze niż oczekiwano może to wzmocnić argumenty za poluzowaniem polityki monetarnej co z kolei powinno wspierać notowania złota. Kruszec pozostaje wrażliwy na zmiany w polityce monetarnej Fed ponieważ niższe stopy procentowe zmniejszają koszt alternatywny trzymania złota które nie przynosi odsetek. Inwestorzy będą więc bacznie obserwować każde wypowiedzi członków Fed w nadchodzących tygodniach szukając wskazówek co do przyszłego kierunku polityki monetarnej.
