Indie odkryły wielkie pokłady złota w Odisha. Wstrząsną całym rynkiem kruszcu?

Indie odkryły wielkie pokłady złota w Odisha. Wstrząsną całym rynkiem kruszcu?

Indyjski region Odisha trafia na gospodarcze nagłówki, choć do niedawna, poza znawcami metali ziem rzadkich, prawie nikt o tym nie słyszał. Tym razem nie za sprawą stali czy boksytów, ale złota. Najnowsze badania geologiczne wskazują, że w kilku dystryktach prowincji kryją się złoża kruszcu, szacowane wstępnie na 10–20 ton.

Na wstępnie wyjaśnijmy. To nie są rekordowe złoża. Nie zaspokoją potrzeb nie tylko świata, ale nawet samych Indii. Które rocznie importują nawet 800 ton kruszcu. Zatem to kropla w morzu potrzeb. Ale dla lokalnej gospodarki może to być impuls o znaczeniu strategicznym. Pytanie, czy na 20 tonach się skończy?

Indie 'kopią dalej’

Na mapie potencjalnych odkryć znalazły się m.in. Deogarh, Keonjhar, Sundargarh czy Koraput, a w kolejce do dalszych badań czekają kolejne regiony. To nie są już luźne hipotezy. Geological Survey of India przesunęło część obszarów z etapu rozpoznawczego do bardziej zaawansowanych prac wiertniczych. W praktyce oznacza to, że władze przygotowują się do uruchomienia pierwszej aukcji koncesyjnej w Deogarh. Ta może być przełomem w dziejach górnictwa złota w całym regionie.

Czy to zmieni bilans złota w Indiach? Niekoniecznie. Roczna produkcja krajowa od lat balansuje wokół 1,5 tony. Załóżmy więc, że nawet gdyby Odisha ruszyła pełną parą, import pozostanie dominującym źródłem podaży. Ale nie chodzi tylko o liczby. W całej układance wokół odkrycia nie chodzi o same złoto. Kopalnie to miejsca pracy, modernizacja dróg i kolei, a także świeży dopływ kapitału dla lokalnych społeczności. Czasem największą wartością nie jest sam metal, lecz infrastruktura i know-how, które pozostają na miejscu.

Region wchodzi na 'nowy poziom’?

Odisha ma długą tradycję wydobywczą. To tutaj znajduje się większość indyjskich zasobów chromitu i boksytów… A także ogromne rezerwy rud żelaza. Zna ciężar i blaski gospodarki opartej na surowcach. Wszystko to skraca czas potrzebny na wdrożenie złotych projektów. Szerszy obraz Indii, jako jednego z dużych graczy na rynkach surowców staje się równie ciekawy.

Indie przyspieszają eksplorację nie tylko złota, ale też surowców krytycznych: grafitu, wanadu czy litu. To część globalnej układanki związanej z transformacją energetyczną i technologiczną. W tym kontekście złoto z Odisha może nie zrewolucjonizuje rachunku bieżącego kraju…

Ale wpisuje się w trend poszukiwania własnych źródeł strategicznych surowców. Odkrycia w Odisha nie są „El Dorado”, które nagle uczyni Indie samowystarczalnymi. Ale to solidny krok w kierunku bardziej zrównoważonej gospodarki surowcowej… Oraz sygnał, że nawet w dobie cyfrowej złoto wciąż ma moc zmieniania losów regionów.

Jesteś zainteresowany zakupem srebra lub złota inwestycyjnego? Sprawdź ofertę FlyingAtom.Gold!
Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!