Banki wciąż zwiększają rezerwy złota. Oto najnowsze dane

Banki wciąż zwiększają rezerwy złota. Oto najnowsze dane

Banki centralne na całym świecie konsekwentnie zwiększają swoje rezerwy złota, a trend ten nie wykazuje oznak spowolnienia.

Z danych World Gold Council wynika, że aż 95% ankietowanych instytucji spodziewa się wzrostu globalnych rezerw kruszcu w ciągu najbliższego roku, z czego 43% planuje aktywnie powiększać własne zasoby. Żaden z uczestników badania nie deklarował chęci zmniejszenia swojej ekspozycji na złoto.

Apetyty rosną

Zmienił się również sposób, w jaki banki centralne postrzegają ten surowiec. Jeszcze niedawno trzymano go głównie z przyczyn historycznych, dziś coraz częściej jest to świadomy wybór związany z jego skutecznością w czasach kryzysu. Wzrost cen złota zbiegł się z rosnącymi obawami o bezpieczeństwo aktywów trzymanych w walutach obcych, szczególnie po tym, jak Zachód zamroził rosyjskie rezerwy walutowe w wyniku wojny w Ukrainie. Złoto, jako aktywo fizyczne i poza systemem finansowym, nie podlega takim sankcjom, co znacząco zwiększyło jego atrakcyjność.

Banki centralne traktują dziś złoto jako element budujący odporność portfela i gwarantujący stabilność w obliczu globalnej niepewności. Jeśli obecne konflikty, takie jak napięcia na Bliskim Wschodzie, przybiorą na sile, zainteresowanie złotem może jeszcze wzrosnąć. W przypadku osłabienia zaufania do tradycyjnych bezpiecznych przystani, takich jak amerykańskie obligacje skarbowe, rola złota w globalnym systemie rezerw może jeszcze bardziej się umocnić.

Popyt na złoto nie ogranicza się jednak tylko do instytucji. W Chinach inwestorzy indywidualni również masowo kupują złoto, szukając alternatywy wobec kulejącego rynku nieruchomości i niestabilnej giełdy. Dodatkowo fundusze ETF oparte na złocie muszą nabywać fizyczny kruszec w miarę napływu środków od inwestorów, co tylko zwiększa presję popytową. Ciekawym zjawiskiem jest również ponowny wzrost wykorzystania złota w przemyśle elektronicznym, napędzany boomem technologicznym i rosnącym zapotrzebowaniem na wysokowydajne układy scalone.

Nie brakuje jednak głosów, które wzywają do ostrożności. Część analityków uważa, że obecny rajd cenowy to dobra okazja, by zrealizować zyski. Złoto w dolarach australijskich podwoiło wartość w ciągu ostatnich 30 miesięcy, a tylko w tym roku zyskało 25%. W opinii Davida Tuckwella, dalszy wzrost może być ograniczony, ponieważ większość argumentów za wzrostem cen została już uwzględniona w wycenie.

Zauważyć można też pierwsze oznaki realizacji zysków, zwłaszcza w funduszach ETF w USA. Jeśli napięcia geopolityczne, takie jak konflikt między Izraelem a Iranem, ulegną deeskalacji, złoto może przestać pełnić funkcję bezpiecznej przystani w oczach części inwestorów. Dodatkowo, możliwe podwyżki stóp procentowych przez banki centralne mogą, choć w ostatnich latach ten związek osłabł, działać negatywnie na cenę złota.

Choć popyt inwestycyjny utrzymuje się na wysokim poziomie, obserwujemy spadek zakupów złota w formie biżuterii, co jest naturalne w sytuacji wysokich cen. Jednak biżuteria, mimo że stanowi około 35–40% rynku, nie ma decydującego wpływu na wycenę, ponieważ ta kształtowana jest przez rynki finansowe. Wyższe ceny ograniczają zakupy dóbr luksusowych, ale nie są w stanie istotnie zmienić ogólnej trajektorii cen.

Złoto jako bezpieczna przystań

Złoto, jako uniwersalna miara wartości i wskaźnik globalnego napięcia, nadal wydaje się mieć przed sobą dobrą perspektywę. Jeśli świat pozostanie w stanie niepewności, złoto prawdopodobnie pozostanie atrakcyjne dla inwestorów instytucjonalnych i detalicznych. Jak stwierdził Jake Klein z Evolution Mining, cena złota to doskonały barometr kondycji świata – a ten dziś jest wyraźnie kruchy.

Z drugiej strony, jeśli obecny impet osłabnie, a światowe rynki odzyskają równowagę, złoto może wejść w fazę korekty. Dziś notowania złota znów rosną, częściowo dzięki słabszemu dolarowi, mimo wcześniejszego spadku do najniższego poziomu od końca maja. Inwestorzy wciąż obserwują rozwój wydarzeń geopolitycznych i handlowych, które mogą zaważyć na dalszym kierunku ruchu cen.

Podsumowując, dla posiadaczy złota obecny moment może być dobrą okazją do realizacji zysków. Dla nowych inwestorów — czas na ostrożność. Złoto nadal pełni funkcję bezpiecznej przystani, ale warto pamiętać, że nawet najtrwalsze trendy rynkowe mogą ulec zmianie.

Jesteś zainteresowany zakupem srebra lub złota inwestycyjnego? Sprawdź ofertę FlyingAtom.Gold!
Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.