Znany artysta traci miliony na kryptowalutach! Czy teraz będzie żyć w nędzy?
Ed Suman, 67-letni emerytowany artysta, padł ofiarą wyrafinowanego oszustwa, tracąc kryptowaluty warte ponad 2 miliony dolarów. Podszywający się pod pracownika Coinbase oszust nakłonił go do ujawnienia klucza prywatnego na fałszywej stronie internetowej. Historia Sumana to ostrzeżenie dla wszystkich inwestorów kryptowalutowych w dobie rosnącej fali cyberprzestępczości.
Artysta prawie bankrutuje
Ed Suman przez niemal dwie dekady pracował jako rzemieślnik w świecie sztuki, współtworząc ikoniczne dzieła, takie jak rzeźby Balloon Dog Jeffa Koonsa – podaje Bloomberg w raporcie z 17 maja. Po przejściu na emeryturę zainteresował się inwestowaniem w kryptowaluty, gromadząc imponujące portfolio: 17,5 Bitcoina (BTC, ok. 103 876 USD za sztukę) oraz 225 Etherów (ETH, ok. 2508 USD za sztukę). Te środki, przechowywane w portfelu sprzętowym Trezor Model One, stanowiły większość jego oszczędności emerytalnych. Suman wybrał portfel sprzętowy, aby uchronić się przed atakami hakerskimi na giełdy kryptowalut. Niestety, w marcu otrzymał SMS-a, który wyglądał jak wiadomość od Coinbase, ostrzegający o nieautoryzowanym dostępie do jego konta. Po odpowiedzi otrzymał telefon od mężczyzny podającego się za Bretta Millera, rzekomego pracownika działu bezpieczeństwa Coinbase.
Wyrafinowany podstęp
Oszust wykazał się niezwykłą wiedzą, potwierdzając, że Suman przechowuje środki w portfelu sprzętowym. Przekonał go, że jego oszczędności są zagrożone, i poprowadził przez „procedurę bezpieczeństwa”, która wymagała wprowadzenia frazy seed (klucza prywatnego) na stronie łudząco podobnej do oficjalnej witryny Coinbase. Dziewięć dni później kolejny telefon od rzekomego pracownika Coinbase powtórzył ten schemat. Po zakończeniu rozmowy wszystkie kryptowaluty Sumana zniknęły.
Coinbase w ogniu krytyki po wycieku danych
Oszustwo Sumana zbiegło się w czasie z ujawnionym niedawno wyciekiem danych w Coinbase. Atakujący przekupili pracowników obsługi klienta w Indiach, zdobywając poufne informacje, takie jak nazwiska, salda kont i historie transakcji. Wyciek dotknął ok. 1% aktywnych użytkowników giełdy miesięcznie, w tym Roelofa Bothę, partnera zarządzającego Sequoia Capital (nie potwierdzono jednak utraty jego środków). Coinbase zwolniło zamieszanych pracowników i zapowiedziało wypłatę odszkodowań w wysokości od 180 do 400 milionów dolarów dla poszkodowanych.
Lekcja dla inwestorów
Historia Sumana to dramatyczne przypomnienie, jak ważne jest zachowanie ostrożności w świecie kryptowalut. Fałszywe strony i podszywanie się pod wsparcie techniczne to coraz częstsze metody cyberprzestępców. Eksperci radzą: nigdy nie udostępniaj frazy seed i zawsze weryfikuj autentyczność stron internetowych. Czy branża zdoła lepiej chronić swoich użytkowników? To pytanie pozostaje otwarte.

