Miliarder i inwestor Bill Miller IV, przewodniczący i dyrektor inwestycyjny w Miller Value Partners, w najnowszym wpisie na blogu zatytułowanym „Dlaczego wciąż stawiam na Bitcoin” wyraził swoje niezachwiane przekonanie o wartości króla kryptowalut.
Bitcoin nadal „skrajnie niedowartościowany”
Mimo znaczących wzrostów w stosunku do walut fiat, Miller twierdzi, że Bitcoin wciąż pozostaje znacznie niedowartościowany. Przewiduje on też zbliżającą się nieuchronnie ogromną zmianę w globalnym zarządzaniu kapitałem. W jego opinii: „Obietnica Bitcoina jest prosta. Zmiany w sile nabywczej jednostki nie powinny być kontrolowane przez władzę”.
Miller podkreśla, że jego przekonanie wynika z unikalnych cech technologicznych Bitcoina. Szczególnie jeśli chodzi o zdecentralizowane zarządzanie i przejrzystość funkcjonowania. Ekspert wskazuje też na rażące wady tradycyjnych systemów monetarnych. Sugeruje on, że te są podatne na manipulacje polityczne i subiektywne decyzje ludzkie. „W przeciwieństwie do tego, co proponują tradycyjne finanse, Bitcoin proponuje bezpieczny, niezmienny i zautomatyzowany system” – napisał.
„Pieniądz jest fundamentalnie systemem odpowiedzialności. Bitcoin z kolei reprezentuje przełom w zapewnianiu odpowiedzialności poprzez technologię, a nie interwencję człowieka” – dodał.
Miller podkreśla również zdolność Bitcoina do przenoszenia praw własności „przez czas i przestrzeń”. Bez potrzeby zgody ludzkiej lub możliwości konfiskaty jako kluczową cechę.
Porównanie BTC do Nvidia i Google
Porównuje on Bitcoina do innych rewolucyjnych technologicznych gigantów, takich jak NVIDIA, Google i Meta. Podkreśla on ich początkowe niedowartościowanie i późniejszą dominację na rynku. Uważa, że prawdziwa wewnętrzna wartość BTC znacznie przewyższa jego obecną kapitalizację rynkową wynoszącą „zaledwie” 1,5 biliona dolarów. I to tylko biorąc pod uwagę jego potencjał do redefiniowania globalnego rynku kapitałowego.
„Udział rynkowy Bitcoina jest nadal ułamkiem światowego adresowalnego rynku kapitałowego. Mimo że blockchain BTC oferuje większe bezpieczeństwo i odpowiedzialność.”
Miller dalej twierdzi, że Bitcoin staje się centralnym graczem w ewoluującym krajobrazie systemów kapitałowych i monetarnych, a proces ten postrzega jako jeszcze w początkowej fazie. Podkreśla niezależność Bitcoina od formy fizycznej i centralnej władzy. Choć uznaje ryzyko i niepewności związane z inwestowaniem w kryptowaluty, to wierzy, że potencjalne korzyści uzasadniają kontynuowanie inwestycji i zainteresowania.
Bill Miller IV od lat jest silnym orędownikiem Bitcoina, publicznie wyrażając swoje przekonanie o potencjale kryptowalut. W wypowiedziach często podkreśla zdecentralizowany charakter BTC, jego przejrzystość i bezpieczeństwo jako kluczowe cechy, które czynią go lepszą alternatywą dla tradycyjnych walut fiducjarnych. Jego przekonania znajdują praktyczne odzwierciedlenie w jego długoterminowej inwestycji w ten zasób, który gromadzi od ponad dekady.