Zagadka XRP z ostatnich dni rozwiązana. Ten ruch bardzo wiele wyjaśnia
To nie jest dobry moment dla kryptowalut. Po dołączeniu USA do konfliktu w regionie Bliskiego Wschodu ryzykowne aktywa mocno oberwały. Bitcoin spadł poniżej 100 tys. USD, Ethereum do 2200 USD, a Ripple spadł poniżej kluczowego poziomu 2 USD. Wczoraj kryptowaluty nieco odbiły, ale straty wciąż pozostają spore. Wydaje się, że największe szanse na poprawę notowań mają dwie największe kryptowaluty. Jednak XRP wcale nie musi być na straconej pozycji, o czym świadczą najnowsze dane dotyczące aktywności w sieci. Tego rodzaju ruchy zwykle oznaczają tylko jedno.
XRP znika z giełd. Dlaczego to może być dobra wiadomość?
W zeszłym tygodniu pojawiła się optymistyczna wiadomość dotycząca aktywności w sieci Ripple. Sieć odnotowała skokowy wzrost aktywnych adresów. Z danych Glassnode, które rozpowszechnił Ali Martinez, wynikało, że w dokładnie 9 czerwca liczba aktywnych adresów w sieci Ripple skoczyła aż do 1,2 mln. Dużych ruch zwykle oznacza, że wielu posiadaczy szykuje się na coś dużego. Wówczas nie do końca było wiadomo, jak odczytać tę aktywność.
Dziś wiem na ten temat nieco więcej. Platforma CryptoQuant opublikowała najnowsze dane dotyczące liczby XRP, które obecnie są na giełdach kryptowalut. Jak ustaliła platforma, 22 czerwca łączna liczba XRP na giełdzie Binance wynosiła 2,238 miliarda tokenów. Oznacza to spadek o około 614 milionów w porównaniu z 2,852 miliarda odnotowanymi zaledwie kilka dni wcześniej, 16 czerwca.
Widać zatem, że wielu posiadaczy w ostatnim czasie zdecydowało o wycofaniu swoich środków z giełd. Jak interpretować te dane? Zwykle tego typu aktywność oznacza, że uczestnicy rynku pozostają optymistami co do przyszłości, ale w chwili kryzysu wolą przechować swoje tokeny w bezpieczniejszym miejscu, niż giełdy. Prawdopodobnie dlatego wielu graczy wycofało swoje XRP do prywatnych portfeli.
To z pewnością lepsza wiadomość, niż informacja o tym, że posiadacze sprzedają swoje zasoby. Wycofanie i zachowanie XRP w portfelu oznacza raczej, że spora grupa woli po prostu przeczekać gorszy okres i wrócić, gdy ceny będą znowu rosły. Wówczas ewentualna sprzedaż będzie bardziej opłacalna.
Przyszłość dla Ripple wygląda obiecująco
Posiadacze XRP z pewnością mają podstawy do długoterminowego optymizmu. Projekt w przyszłości ma szanse na poprawę notowań dzięki co najmniej dwóm ważnym wydarzeniom. Oba mają potencjał do tego, by stać się silnym katalizatorem kursu kryptowaluty.
Pierwszym z nich jest szansa na zatwierdzenie funduszy spotowych XRP ETF. Na rozpatrzenie czeka siedem wniosku w tej sprawie. Decyzja opóźnia się w związku z dużą liczbą podobnych wniosków. Obserwatorzy oceniają, że najprędzej rozstrzygnięcie usłyszymy w październiku 2025 roku.
Druga ważna sprawa, to powołanie strategicznej rezerwy kryptowalut USA. Donald Trump na początku roku zapowiedział, że Ripple również trafi do narodowych zasobów. Ten pomysł prawdopodobnie spowoduje wzrost zaufania do XRP oraz jego popularności.
