Z ostatniej chwili: Trump studzi konflikt z Chinami, „wielce czcigodny prezydent Xi”. Rynek zareagował błyskawicznie
Przerażeni największym krachem w sektorze kryptowalut w historii (pod względem wartości zlikwidowanych długich pozycji)? Spodziewaliście się dalszych spadków? Mamy dla Was „złe” wiadomości: rynek właśnie odbija, a widmo wojny handlowej między USA a Chinami tymczasowo oddaliło się na dość bezpieczną odległość. Wszystko przez nagły pivot i najnowszy tweet prezydenta USA Donalda Trumpa, w który cechuje wyjątkowo konsyliacyjny ton w kierunku przywódcy Państwa Środka, Xi Jinpinga.
Coś się klixkło
Przypomnijmy: załamanie zostało wywołane jednym (!) tweetem urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, w którym wypowiedział on Chinom de facto wojnę handlową w odpowiedzi na rzekome zasotrzenie eksportu przez ten azjatycki kraj ważnych dla przemysłu high-tech metali ziem rzadkich. Trump zareagował wyjątkowo ostro- na platformie społecznościowej Truth Social ogłosił natychmiastowe wprowadzenie stuprocentowego podatku celnego na importowane towary z Chin wchodzące w życie od 1 listopada, a także kolejne bliżej nieokreślone środki odwetowe.
W rezultacie na rynkach akcji doszło do potężnego tąpnięcia, w ramach którego indeks USA małych i średnich spółek, S&P500, wymazał w ciągu jednej sesji praktycznie całe zyski zgromadzone w ostatnich kilku miesiącach. Najgorsze wstrząsy przeniosły się jednak na sektor kryptoaktywów. Doszło tutaj mianowicie do największej kaskady likwidacji wylewarowanych pozycji na rynku terminowym w historii blockchainu, a większość tokenów z topowej setki traciła w dołku między 50-80%. Rynek co prawda dość szybko się pozbierał, ale ogromny lęk przed przyszłością zdawało się pozostanie z nami na dłużej.
Ale czy na pewno?
Trump łagodzi stosunki z Chinami. „Wielce czcigodny prezydent Xi”
Mniej więcej godzinę temu doszło do czegoś, co traderom którzy potracili na ostatnim załamaniu rynku oszczędności całego życia może wydawać się surrealistycznym dowcipem. Otóż Trump jak gdyby nigdy nic opublikował tweet, w którym określa prezydenta Xi „wielce czcigodnym” i który „miał po prostu trudne chwile”. Zapewnia dyplomatycznie, że „Chinom zależy, podobnie jak USA na uniknięciu recesji” i ufa, że obu krajom uda się dobrze ułożyć.
Nowy tweet wywołał błyskawicznie polepszenie nastrojów wśród inwestujących w Bitcoina, Ethereum i główne altcoiny. Zauważalne było odbicie na dotychczasowych „runnerach” jak BNB (powrót do ceny sprzed kryzysu), sam BTC podbił w rejony 115 tys. dolarów za sztukę, ETH jest z powrotem powyżej czterech tysięcy USD. Wrócił delikatnie pozytywny sentyment do sektora altcoinów jako takiego, pojawiły się też nieśmiałe głosy że „Uptober nadal jest w grze”.
Cała sprawa prawdopodobnie rozstrzygnie się jeszcze w tym tygodniu. Jeżeli nie dojdzie do dalszej eskalacji konfliktu jest bardzo możliwe że główne kryptowaluty powrócą do swoich „przed-FUD-owych” poziomów jeszcze w drugiej połowie października.

