
XRP to kolejna spadająca gwiazda? Alarmujący wzór na wykresach
Specyfika rynku kryptowalut polega przede wszystkim na duże zmienności. To prowadzi do tego, że na tym rynku praktycznie nie ma tzw. pewniaków. Jednego dnia możesz być przegranym, kolejnego zwycięzcą. Kluczowe jest wyczucie rynku i podłączenie się w odpowiednim momencie do dobrze rokujących tokenów. W ostatnich miesiącach dobrze radził sobie XRP. Jednak w ostatnim czasie Ripple mierzy się z licznymi problemami, a najnowsze wykresy sugerują nadciągającą burzę. Czy to kolejna gwiazda, która właśnie traci swój blask?
XRP szedł jak burzą, ale zaczyna zachowywać się niepokojąco. Zbliża się katastrofa?
Ripple w ostatnich miesiącach był jednym z najciekawszych tokenów na rynku kryptowalut. Po latach spędzonych na dnie altcoin zaczął odzyskiwać dawne poziomy i momentami był trzecią największą kryptowalutą. Kryzys z pierwszego kwartału przeszedł prawie nienaruszony. Dlatego wydawało się, że kolejne tygodnie, gdy rynek odżył, przyniosą następny duży rajd. Niestety jest zupełnie inaczej. XRP radzi sobie coraz gorzej.
W chwili pisania tekstu token kosztuje 2,08 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin moneta straciła na wartości 5,18%. Jeszcze słabszy był miniony tydzień, w trakcie którego altcoin spadł o 8,31%. Wynik za ostatni miesiąc również jest na minusie, choć koniunktura nie była najgorsza. W ciągu minionego miesiąca XRP spadł o 2,67%. To spowodowało, że projekt nie jest już zieloną wyspą, która zyskuje, pomimo kryzysów. Od początku roku Ripple traci, 0,10%. To niewiele, ale jeszcze niedawno token był kilkanaście procent na plusie.

Posiadacze XRP wierzą, że to tylko chwilowa zadyszka, która za chwilę odpuści. Możliwe, że tak będzie, ale póki co wykresy kryptowaluty raczej nie wróżą nic dobrego. Analitycy dostrzegli na obecnych wykresach Ripple formację odwodzonej filiżanki z uchem. CoinGape ustalił, że ten wzór może przynieść spadek o około 19%. Analitycy prognozują, że jeśli token nie utrzyma wsparcia na poziomie 2 USD, to może zanurkować w kierunku 1,71 USD.
Ripple wciąż ma kilka szans na ogromny skok
Od kilku tygodni sytuacja Ripple nie układa się pozytywnie. Jednak kilka rzeczy ma potencjał, by stać się silnymi katalizatorami dla tego projektu. Jednym z nich są fundusze spotowe XRP ETF. Choć tutaj sprawa się nieco komplikuje.
Z jednej strony SEC ma nowe kierownictwo, które sprzyja kryptowalutom. Za rządów Paula Atkinsa doszło do zakończenia głośnego sporu Ripple vs SEC. To pozytywnie wpływa na przejrzystość projektu. Jednak pojawiła się też nowa przeszkoda. Komisja otrzymała co najmniej kilkadziesiąt podobnych wniosków o kryptowalutowe ETF-y. To powoduje, że SEC co chwila przekłada terminy na rozpatrzenie poszczególnych formularzy. Podobny los spotkał wniosku o XRP ETF.
Druga kwestia, która może wynieść XRP na nowe poziomy, to strategiczna rezerwa kryptowalut USA. Na początku roku Donald Trump zapowiedział, że Ripple również będzie częścią tych zasobów. Jeśli plan wejdzie w życie, projekt prawdopodobnie zyska na popularności.