XRP rozgrzany do czerwoności. Dwa kluczowe wskaźniki eksplodowały!
Po długich tygodniach spadków na rynku kryptowalut w końcu widać oznaki ożywienia, które dają nadzieję na wzrosty. Od początku tego tygodnia cyfrowe waluty odrabiają straty i wysyłają sygnały gotowości do odwrócenia negatywnego trendu. Trzeba jeszcze poczekać na ostateczną ocenę tego, czy to tylko chwilowe przebudzenie, czy powrót do hossy. Szczególnie intrygująco wygląda XRP, który w ostatnich dniach zanotował ogromny wzrost kluczowych wskaźników. To może być istotny czynnik w kontekście zbliżającego się odblokowania Ripple.
XRP odzyskuje zainteresowanie rynku. Wskaźniki wystrzeliły
Pierwszy kwartał 2025 roku był dla kryptowalut bardzo trudny. Kryzys doprowadził do dużych spadków wartości. Ostatnie tygodnie przyniosły nieco zastoju i spokoju. Nie wiadomo było, co zwiastuje ta cisza. Ten tydzień daje nadzieje, że był to wstęp do ożywienia. Widać to chociażby po XRP.

Na początku tego tygodnia Ali Martinez informował o ogromnym wzroście aktywności w sieci XRP. W jednym z ostatnich postów na X popularny ekspert rynku kryptowalut ujawnił, że w ostatnich dniach aktywność w sieci XRP wzrosła o 67,50%, a liczba aktywnych adresów wzrosła z 27 352 do 40 366. To pokazuje, że posiadacze kryptowalut znowu interesują się altcoinem. I nie jest to jedyny sygnał, że rynek wraca do Ripple.
Jeszcze większe wrażenie robi gwałtowny wzrost kapitalizacji rynkowej, który XRP zanotował w środę. Tego dnia w ciągu zaledwie kilku godzin całkowita kapitalizacja rynkowa Ripple wzrosła o 9 mld dolarów do ponad 132 mld dolarów. Te dwa czynniki pomogły tokenowi sporo odrobić, jeśli chodzi o kurs.
W chwili pisania tekstu XRP kosztuje 2,20 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 0,81%. Jednak przez ostatnie siedem dni kryptowaluta zyskała na wartości 5,69%. Strata za ostatni miesiąc wynosi 10,18%. To, co wyróżnia altcoin, to fakt, że od początku roku zyskuje 5,98%. W tym czasie większość konkurentów wciąż jest na minusie pomimo ożywienia w ostatnich dniach.
Będzie kontynuacja rajdu?
Przez niemalże cały poprzedni tydzień XRP oscylował wokół poziomu 2,08 USD. Póki co w tym tygodniu zdołał wskoczyć na poziom 2,20, a w szczytowym momencie kosztował 2,27 USD. Cześć entuzjastów projektu nie ma wątpliwości, że to wstęp do kolejnych wzrostów.

Mikybull Crytpo ocenił jednoznacznie, że obserwujemy właśnie przełamanie Ripple. Według popularnego eksperta, jeśli trend będzie kontynuowanym, kolejnym celem są 4 dolary. Jeszcze większym optymistą jest Ergag Crypto, który prognozuje, że token najpierw przebije 27 dolarów, a finalnie rajd skończy się na poziomie 120 dolarów.
Jednak niektórzy przestrzegają, że wciąż znajdujemy się w stanie zawieszenia. Na chwilę wyciszyła się wojna handlowa. Jednak kolejne ruchy ze strony USA lub Chin mogą przywrócić niepokój oraz strach na rynku. Dopóki ta kwestia nie zostanie rozwiązana, rynek prawdopodobnie będą reagować panicznie na każdy większy ruch któregoś z gigantów.