XRP dostaje prezent od Trumpa w idealnym momencie. Kurs eksploduje, a to może być dopiero początek
Po miesiącu spadków i ogólnej atmosferze strachu oraz zwątpienia na koniec minionego weekendu na rynek spadła prawdziwa bomba, która w końcu przyniosła trochę optymizmu i nadzieję na odwrócenie trendu. Donald Trump na Truth Social ogłosił, że utworzenie narodowych rezerw kryptowalutowych to nie żart. W rezerwach znajdzie się oczywiście Bitcoin. Będzie też Ethereum, Solana, Cardano i Ripple. Dla tej ostatniej był to silny impuls, który spowodował gwałtowny skok cen w górę. Ta wiadomość spadła XRP jak z nieba.
XRP uwzględniony w rezerwach USA. Wiadomość niczym koło ratunkowe dla Ripple
Nastroje na rynku kryptowalut w ostatnich tygodniach były bardzo ponure, ale końcówka weekendu przyniosła coś, co może wszystko odmienić. Donald Trump na Truth opublikował post, w którym potwierdził, że Prezydencka Grupa Robocza pracuje nad rezerwą kryptowalutową. W rezerwach znajdzie się Bitcoin, Ethereum, Solana, Cardano i Ripple. Ta wiadomość pojawiła się chyba w najlepszym możliwym momencie dla XRP.

Jak wiadomo, Ripple jest tokenem inflacyjnym. W praktyce oznacza to, że podaż takiej kryptowaluty zmienia się w czasie lub jest nieograniczona. Firma Ripple na początku każdego miesiąca zrzuca na rynek znaczne ilości XRP. 1 marca, podobnie jak w poprzednich miesiącach, na rynek trafiło aż miliard sztuk nowych tokenów Ripple. Biorąc pod uwagę fatalne notowania w ostatnim tygodniu, istniały duże obawy, że to zatopi kurs monety, bo nie będzie na nią chętnych.
Wiadomość, którą opublikował Trump zapewne pomoże znaleźć nabywców na XRP. Choć jak wynika z najnowszych danych, token nie ma z tym problemów

Jak poinformował Ali Martinez, w ciągu minionego weekendu wieloryby nabyły ponad 270 mln sztuk Ripple. Nie mamy dokładnych danych, ale można przypuszczać, że spora część ruszyła na zakupy tuż po tym, jak Trump potwierdził włączenie XRP do rezerw kryptowalutowych USA
Ostatnia przeszkoda na drodze do szczytu
Wiadomość o tym, że administracja Trumpa pracuje nad rezerwą kryptowalutową, w której będzie Ripple przynajmniej na chwilę pomogła wyjść kryptowalucie z dołka. To jak istotny i silny impuls dała ta wiadomość, najlepiej pokazuje poniższy wykres.

W chwili pisania tekstu XRP kosztuje 2,87 USD i w ciągu zaledwie 24 godzin zyskał na wartości ponad 31%. Dzięki temu znacznie poprawił się też statystyki za ostatni tydzień oraz miesiąc. Przez ostatnie siedem dni Ripple wzrósł o 11,54%. Z kolei straty za ostatnie trzydzieści dni stopniały do 8,27%.
Zatem był to bardzo silny bodziec, który wyciągnął token z dołka, w którym znalazł się pod koniec lutego. Jednak XRP wciąż jest daleko od swojego ATH oraz psychologicznej bariery czterech dolarów.
Ripple może jeszcze zyskać na pozytywnej decyzji w sprawie funduszy spotowych, jeśli zostaną zatwierdzone. Jednak zdaniem obserwatorów prawdziwym punktem zwrotnym może być zakończenie sporu prawnego z SEC. Cześć analityków sądzi, że to ostatnia przeszkoda na drodze Ripple do nowych szczytów.