Wystarczyły dwa słowa i token TRUMP wystrzelił w kosmos! Renesans prezydenckiego memecoina?
Donald Trump odpalił kolejną petardę. Tym razem nie polityczną, a kryptowalutową. Wystarczyło jedno zdanie na Truth Social – „SO COOL” – i notowania TRUMP Coin poszły w górę jak rakieta Elona Muska. W ciągu kilku godzin cena podskoczyła z 10,9 do prawie 13 dolarów, a kapitalizacja wzrosła o 400 milionów $. Ale zanim zaczniecie krzyczeć „to the moon”, warto spojrzeć na drugą stronę medalu.
Trump znów namieszał – jednym wpisem podbił memecoina o 20%! Ale co dalej z TRUMP Tokenem?
TRUMP to nie tylko kolejny zabawny memecoin, choć naturalnie odróżniający się od setek podróbek. To token ściśle związany z wizerunkiem byłego prezydenta USA i mający jego błogosławieństwo. Powstał na blochchainie Solana i ma aż 1 miliard tokenów w całkowitej podaży, z czego 200 milionów jest już w obiegu, a reszta… no cóż, czeka na swoje 5 minut. I to dosłownie, bo aż 800 milionów tokenów jest zablokowane i będą odblokowywane stopniowo przez najbliższe 3 lata. A to oznacza, że presja podażowa może się dopiero rozkręcić.
Problem? Może być nim konkurencja, a konkretnie… MELANIA. Tak, powstał token nazwany imieniem Pierwszej Damy. I gdy tylko wszedł na rynek, TRUMP zaliczył pamiętną bolesną korektę – 50% spadku.
Prezydent może pompować, ale czy wystarczy?
Nie ma wątpliwości – Trump i jego przekaz mają wielką moc. Jego wpis podnosi kurs, jego twarz na tokenie przyciąga inwestorów. Ale z drugiej strony: harmonogram odblokowywania tokenów, możliwe zainteresowanie regulatorów i memecoinowy chaos sprawiają, że przyszłość TRUMP-a jest raczej niepewna.
Na razie token odbił, ale nadal daleko mu do ATH, które wynosiło aż 75 dolarów. Czy jest szansa na powtórkę? Może, ale potrzebna będzie kolejna kampania, może jakiś wywiad w Fox News. Po spektakularnym wystrzale nastąpiła równie błyskawiczna korekta – z 12,24 do 11,38 dolara. Ale byki robią, co mogą i na chwilę pisania tego artykułu cena oscylowała w granicach 12 dolarów.
Prezydent USA jednym postem pompuje token o setki milionów dolarów. Skądś to znamy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że lekcje w tej materii pobierał od samego Elona Muska. Ten w swoim czasie również uwielbiał podgrzewać rynek.