World Liberty Financial zaprzecza sprzedaży tokenów – czy Trumpowski projekt wypruwa majątek?
Świat krypto ponownie zwrócił uwagę na World Liberty Financial, projekt DeFi powiązany z rodziną Donalda Trumpa. Firma zaprzeczyła doniesieniom, jakoby sprzedawała swoje tokeny WLFI, tłumacząc działania standardową strategią zarządzania skarbcem.
Tokeny World Liberty Financial nie są sprzedawane – to tylko rotacja aktywów?
W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym 3 lutego spółka odniosła się do krążących plotek o rzekomej sprzedaży WLFI w ramach wymiany tokenów z innymi projektami blockchainowymi. Firma podkreśliła, że jej działania nie polegają na sprzedaży, lecz na przetasowaniu portfela inwestycyjnego.
Informacje o możliwej sprzedaży podał wcześniej portal Blockworks, powołując się na anonimowe źródła. Według raportu, World Liberty miało oferować token swap w wysokości co najmniej 10 milionów dolarów w zamian za nabycie kryptowalut należących do wybranych projektów, które wcześniej znalazły się w portfolio firmy. Co ciekawe – na blockchainie widnieją zapisy pokazujące, że World Liberty Financial posiada obecnie kryptowaluty o wartości 373 milionów dolarów, z największymi udziałami w Ethereum oraz Wrapped Bitcoin. Pod koniec stycznia firma dokonała zakupu ETH o wartości 10 milionów dolarów, co było jej ostatnią znaczącą transakcją.
Szybki awans
Projekt World Liberty Financial powstał w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich w USA, a jego celem jest stworzenie platformy DeFi, która umożliwi użytkownikom zarabianie na odsetkach oraz zaciąganie pożyczek pod zastaw aktywów cyfrowych. Do 20 stycznia firma poinformowała o sprzedaży 20% całkowitej podaży swoich tokenów, co miało wygenerować 300 milionów dolarów przy cenie wynoszącej 0,015 USD za jednostkę WLFI. Ze względu na spore zainteresowanie World Liberty ogłosiło dodatkową emisję 5% podaży tokenów, co podniosło pulę przeznaczoną do sprzedaży do 25 miliardów jednostek. Wśród największych inwestorów projektu znajduje się założyciel Tron, Justin Sun, który w listopadzie 2024 roku zakupił WLFI za 30 milionów dolarów, a w styczniu 2025 roku ogłosił kolejne inwestycje warte 45 milionów dolarów.
Kontrowersje wokół Trumpowego projektu DeFi
Pomimo sukcesu finansowego, World Liberty Financial nie uniknęło fali krytyki. Były doradca Trumpa, Anthony Scaramucci, określił projekt mianem schematu ponziego, który szkodzi wiarygodności branży. Równie krytyczny był miliarder Mark Cuban, który stwierdził, że platforma nie wnosi nic innowacyjnego ani wartościowego, a jej powstanie to akt desperacji ze strony Trumpa. Pomimo negatywnych opinii ze strony części ekspertów, World Liberty Financial nie zwalnia tempa i dalej rozwija swoją strategię. Czy projekt rzeczywiście stanie się kluczowym graczem w świecie DeFi, czy też pozostanie jedynie politycznym narzędziem? O tym przekonamy się w nadchodzących miesiącach!