Wodospad na wykresie Solany, wsparcia łamią się jak zapałki. Katastrofa czy okazja?
Jedna z najjaśniejszych gwiazd na scenie kryptowalut ostatnio wyraźnie przygasła. Solana nie rozpieszcza swoich inwestorów. Po spektakularnych wzrostach nadeszły niemal równie widowiskowe spadki. Od miesiąca wykres SOL to w zasadzie równia pochyła. Jak widzą tę sytuację analitycy? Dostrzegają szanse na szybkie odbicie, czy jednak wieszczą utrzymanie niedźwiedziego trendu?
Solana na równi pochyłej – czy przed nami dalszy krach?
Ostatni miesiąc jest druzgocący. Cena Solany spadła o niemal 40%. W szczytowym momencie, pod koniec stycznia, wartość tokena kręciła się w okolicach ATH wynoszącego 195 dolarów. Wydawało się, że jego przebicie i lot w przestworza to kwestia czasu. Tak wówczas sądziła część ekspertów, ale czas brutalnie zweryfikował ich prognozy.
SOL początkowo miała szansę na przebicie oporu w okolicach 205 dolarów, jednak po nieudanej próbie rynek błyskawicznie przeszedł do realizacji zysków. Od tego momentu kurs zanotował gwałtowne spadki, a presja sprzedających rosła. Po przełamaniu 192 dolarów niedźwiedzie przejęły pełną kontrolę i sprowadziły cenę w okolice 165 dolarów, co obecnie jest kluczowym wsparciem.

Inwestorzy z niepokojem patrzą na kolejne poziomy obrony. Kluczowe 175 dolarów już zostało przełamane. Teraz Solana może zaliczyć jeszcze większy spadek, a kolejne wsparcie dopiero w okolicach 150 dolarów.
Na obecnym etapie obserwujemy kilka kluczowych poziomów, które mogą przesądzić o przyszłości SOL:
- Oporów nie brakuje – 182 dolarów jest pierwszym poziomem, który muszą pokonać byki. Następnie ważne są 185 USD i 190 USD. Dopiero ich wybicie może otworzyć drogę do 200 dolarów.
- Strefa obrony jest cienka – Aktualne wsparcie to 165 USD, ale jeśli zostanie przebite, cena może przetestować 150 dolarów.

Co dalej z SOL?
Patrząc wyłącznie na wskaźniki techniczne, zdaniem Aayusha Jindala z newsbtc.com, sytuacja nie wygląda optymistycznie. RSI pozostaje poniżej 50, co sugeruje dalszą dominację sprzedających. MACD także nie pokazuje oznak odwrócenia trendu, a wolumen maleje, co świadczy o wyczekiwaniu na dalszy rozwój sytuacji.
Co teraz? W tym momencie niedźwiedzie zdają się umacniać, a byki nie mają wystarczająco dużo pary, żeby im przeszkodzić. Niewykluczone, że to, w ktorą stronę w krótkim terminie pójdzie Solana, rozstrzygnie się w najbliższych dniach.