Wiemy kiedy prawdopodobnie Ethereum odbije! Oto analiza!
Cena Ethereum utrzymała się w wąskim przedziale w mijającym tygodniu, mimo spowolnienia napływów kapitału do funduszy ETF. Technicznie jednak rynek przygotowuje się do możliwego wybicia w górę. Przyjrzyjmy się całej sytuacji bardziej szczegółowo!
Napływy do ETF spadają, ale trend pozostaje dodatni
Z danych SoSoValue wynika, że w ciągu ostatniego tygodnia do funduszy ETF na Ethereum napłynęło 40 milionów dolarów, co oznacza gwałtowny spadek w porównaniu do 528 milionów dolarów tydzień wcześniej. Był to najsłabszy tygodniowy przyrost od połowy maja. Pamiętajmy jednak, że powyższy spadek można wytłumaczyć dwoma czynnikami. Po pierwsze, inwestorzy ograniczyli zaangażowanie w obliczu trwającej przeceny na rynku krypto — Ethereum spadło w tym tygodniu nawet do 2,400 USD tracąc 16% względem miesięcznego szczytu, co technicznie oznacza korektę. Po drugie, w USA obowiązywał skrócony tydzień pracy z powodu święta Juneteenth, co dodatkowo ograniczyło aktywność funduszy.
Ethereum i tak skoczy?
Mimo powyższych perypetii, fundusze ETF na Ethereum notują napływy już szósty tydzień z rzędu, co jest najdłuższą taką serią od czasu zatwierdzenia produktów we wrześniu ubiegłego roku. Łączne wpływy wyniosły do tej pory 3,89 miliarda dolarów, a aktywa pod zarządzaniem szeregu spółek i instytucji sięgają 9,6 miliarda dolarów! Największy udział ma fundusz BlackRock ETHA z napływami 5,28 miliarda USD, a na drugim miejscu plasuje się Fidelity FETH z 1,1 miliarda USD. Niepokojącym sygnałem dla fundamentalistów pozostaje spadek wolumenu transakcji stablecoinów w sieci Ethereum o 31% w ciągu ostatnich 30 dni (do poziomu 1,2 biliona dolarów). Może to sugerować mniejszą aktywność użytkowników lub rosnącą konkurencję ze strony alternatywnych sieci.
Analiza techniczna
Z punktu widzenia analizy technicznej, cena ETH porusza się w trendzie bocznym od 10 maja, oscylując między 2,410 a 2,736 USD. Taki układ wpisuje się w formację tzw. byczej flagi, która często poprzedza silny ruch wzrostowy. Flaga uformowała się między poziomami 50% i 38,2% zniesienia Fibonacciego. W dodatku kurs znajduje się powyżej 50- i 100-dniowej wykładniczej średniej kroczącej (EMA), co technicznie wspiera byczy scenariusz. Dopóki cena ETH pozostaje powyżej dolnej granicy flagi, czyli 2,400 USD, istnieje szansa na wybicie w górę. Potwierdzeniem siły kupujących będzie pokonanie oporu na 2,735 USD — wówczas kolejnym psychologicznym celem stanie się poziom 3,000 USD. Czy tak się stanie? Przekonamy się pewnie na dniach!
