Wieloryby wyznaczają cel XRP na maj. Ambitny, ale czy realny?
XRP ostatnio pozytywnie zaskakuje rynek. Token poszedł z prądem i przez ostatni tydzień jego cena wzrosła o ponad 11%. To jednak nie wszystko – według optymistów z rynku, przyszłość produktu Ripple rysuje się w jeszcze jaśniejszych barwach. Coraz więcej osób mówi o nowym historycznym szczycie na poziomie 5 dolarów, mimo że na początku roku XRP ledwie dobijał do 3,4 dolara.
XRP znów na ustach rynku? Inwestorzy celują w 5 dolarów, ale czy to realne?
Co stałoby za tym potencjalnych ruchem? Jak pokazują dane on-chain, w ostatnich dniach rynek zaliczył potężne zakupy XRP przez dużych graczy. Mowa o transakcjach o wartości aż 880 milionów dolarów, które – jak podkreślają analitycy – napędzają obecną falę wzrostów.
Ale nie tylko wielkie instytucje polują na XRP. Coraz wyraźniej widać też ruch ze strony drobnych inwestorów, którzy łapią się na każdą zwyżkę, jakby czuli, że coś dużego wisi w powietrzu. Klimat wokół projektu dodatkowo podkręciła firma Wellgistics z Florydy, która zaskoczyła wszystkich ogłoszeniem, że będzie używać XRP do rozliczeń na kwotę 50 milionów dolarów. Dlaczego? Bo, jak sami przyznali, mają już dość wiecznych opóźnień w tradycyjnych przelewach bankowych.
Dodatkowego paliwa dodają spekulacje o spotowym ETF-ie na XRP w USA. Według prognoz użytkowników Polymarket oraz analityków Bloomberga, szansa na jego zatwierdzenie oceniana jest nawet na 85%. Gdyby to się udało, moglibyśmy zobaczyć prawdziwą eksplozję cenową.
5 dolarów na wyciągnięcie ręki?
W ostatnich tygodniach nie tylko cena XRP idzie w górę. Coraz więcej dużych graczy dorzuca go do swoich portfeli – i to już trzeci tydzień z rzędu. Samo zeszłe siedem dni przyniosło ponad 10 milionów dolarów nowych inwestycji w produkty oparte na XRP. Do tego dochodzi lepszy klimat na świecie – Stany i Wielka Brytania dogadują się w sprawie handlu, a na horyzoncie pojawiają się sygnały, że umowa z Chinami jest na wyciągnięcie ręki. Wszystko to razem daje całemu rynkowi kryptowalut nową energię.
Inwestorzy coraz śmielej mówią o 5 dolarach jako możliwym celu na najbliższy czas. Przy obecnej cenie 2,39 dolara, rynek wygląda na gotowy na kolejny ruch. Jedyna wątpliwość jest taka, czy bykom w pewnym momencie nie zatrzęsą się nogi i czy dowiozą ten scenariusz do końca.
