Duzi posiadacze ścigają się, by zdobyć ten token. Tylko w ciągu jednego dnia kupiły 80 mln sztuk tej kryptowaluty

Miniony tydzień był wyjątkowo trudny dla rynku kryptowalut. Poniedziałkowy krach spowodował gwałtowne spadki niemalże wszystkich kryptowalut, nawet tych z TOP 10. Gdy spojrzymy na aktualne kursy cyfrowych walut, to po listopadowej hossie właściwie nie ma już śladu. Jednak wbrew pozorom okras zamieszania to dobra okazja był bliżej przyjrzeć się monetom, które mogą wrócić do wzrostów perspektywie długoterminowej. Jeśli przeanalizujemy ostatnie ruchy wielorybów, to wygląda na to, że DOGE, to token, który ma wysokie notowania w tej grupie posiadaczy.

Wieloryby celują w DOGE. Token błyskawicznie znika z giełd

W momencie kryzysu obserwacja wielorybów może być cenną wskazówką, dotyczącą przyszłych ruchów na giełdach. Nagłe i gwałtowne wyprzedaże zwykle sugerują, że dana moneta nie jest perspektywiczna i zanotuje straty. Z kolei jeśli duzi posiadacze chętnie kupują jakiś token w dużych ilościach, to zwykle zyskuje on na wartości i odgrywa ważną rolę na rynku.

Źródło: X

Czy przyszłym zwycięzcą będzie Dogecoin? Jeśli zasugerujemy się jedynie aktywnością wielorybów, to można przypuszczać, że taki scenariusz jest realny. Ali Martinez w jednym z ostatnich postów na X wskazał, że wieloryby kupiły 80 mln sztuk DOGE zaledwie w ciągu jednego dnia.

Wykres cen kryptowlauty Dogecoin (DOGE), źródło: zondacrypto [KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ]

W chwili pisania tekst memecoin kosztuje 0,16 USD, a przez ostatnie 24 godz. zyskał na wartości 3,85%. Natomiast przez ostatni tydzień i miesiąc DOGE stracił 2,99% oraz 3,63%. Od początku roku Dogecoin spadł już o 47,32%. To nie są wyniki, które powalają na kolana, ale widać, że token uzyskał pewną stabilność. Wydaje się, że w czasie kryzysu to lepsza sytuacja, niż notowanie kolejnych strat tak, jak w przypadku konkurencji.

Dogecoin szykuje się do biegu?

Aktualne wyniki DOGE nie są oszałamiające, a straty od początku roku są ogromne. Token wygląda jednak obiecująco i ma kilka argumentów, które w trakcie kolejnego cyklu byka mogą okazać się katalizatorami do wzrostu.

Rynek z niecierpliwością oczekuje przede wszystkim decyzji w sprawie funduszy spotowych DOGE ETF. W połowie stycznia Dogecoin dołączył do grona kryptowalut, które czekają na zatwierdzenie funduszy spotowych. Jako pierwszy swój wniosek o DOGE ETF złożył REX Shares & Osprey. Zaledwie kilka godzin później pojawił się drugi wniosek o DOGE ETF. Formularz złożyła firma Bitwise. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) otrzymała też trzeci wniosek – od firmy Grayscale.

Wiem na pewno co nie będzie katalizatorem DOGE. Po tym jak Elon Musk przejął departament D.O.G.E. (Departament of Government Efficiency) społeczność Dogecoina liczyła, że token zyska silne wsparcia w kręgach politycznych. Tymczasem Musk niedawno rozczarował wszystkich, gdy zapowiedział, że nie ma żadnych planów dotyczących włączenia memecoina do strategicznej rezerwy kryptowalut w USA.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.