Wieloryby ratowały w popłochu ten token tuż przed krachem. Wiedziały wcześniej?!

Wieloryby ratowały w popłochu ten token tuż przed krachem. Wiedziały wcześniej?!

Donald Trump, który miał być wybawcą dla branży kryptowalut, znowu zadał potężny cios. Po tym jak nałożył nowe cła na Chiny, rynek kryptowalut zalała czerwona fala, która szybko wymyła wszystkie wzrosty, które powstały od początku października. Byki nie nacieszyły się z hossy zbyt długo. Początek weekendu spowodował masowy odpływ kapitału i ogromne spadki kursów. Wieloryby szybko ruszyły do akcji. Jedne sprzedawały gorące kartofle, inne szybko wyprowadzały swoje zasoby do prywatnych portfel. Szczególnie jeden token szybko znikał z giełd, ale nie trafiał na sprzedaż, co jest dobrym sygnałem na przyszłość. Jednak jest coś jeszcze, co przykuwa uwagę.

Wieloryby dwa dni przed krachem zabierały Ethereum z giełd. Wiedziały wcześniej?

Donald Trump staje się dla branży kryptowalut coraz większą zagadką. Z jednej strony trudno odmówić mu otwartości na kryptowaluty. Z jego kadencji SEC jest instytucją znacznie łagodniejszą dla cyfrowych walut, niż wtedy, gdy rządził nią, Gary Gensler. W planach jest też amerykańska rezerwa kryptowalut. Jednak Trump ma na swoim koncie również kilka ruchów, które doprowadziły do totalnego zamieszania.

Tuż przed weekendem Donald Trump ogłosił nowe cła na Chiny, czym na nowo rozpalił wojnę handlową, która na rynki finansowe działa jak dynamit, który wszystko rozsadza. W rynek kryptowalut uderzyła potężna fala, która doprowadziła do utraty ponad 400 mld dolarów kapitału w ciągu pierwszej doby po tej wiadomości.

Źródło: X

Od razu uaktywniły się wieloryby. Jedne w popłochu sprzedawały co się da, czym tylko dodatkowo nakręcały spirale spadków. Inne tylko wyprowadzały swoje tokeny w bezpieczne miejsca. Uwagę obserwatorów przyciąga szczególnie jedna grupa, która przenosiła swoje tokeny z giełd na prywatne portfele tuż przed krachem.

Jak poinformował Ali Martinez, w ciągu dwóch dni poprzedzających krach wieloryby wyprowadziły z giełd aż 230 tys. sztuk ETH. Z jednej strony to dobry znak dla posiadaczy Ethereum. Rynek odczytuje takie ruchy jako ochronę tokenów z potencjałem na wzrosty przed giełdowymi niebezpieczeństwami.

Jednak jedna kwestia jest niewyjaśniona. Czy to przypadek, że tak znaczna liczba tokenów znikła z giełd tuż przed krachem. Być może to czysty przypadek, ale może w przyszłość wyjdzie na jaw więcej szczegółów na ten temat.

Ethereum oberwał, ale wstanie z kolan?

Fala uderzeniowa, która nadciągnęła na rynek kryptowalut po decyzji Donalda Trumpa, była potężna. Spadki uderzyły również w topowe monety, takie jak Ethereum.

Druga największa kryptowaltua w mgnieniu oka spadła poniżej 4 tys. USD. W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 3842 dolary, a spadki tygodniowy i miesięczne wynoszą odpowiednio 15,03% oraz 11,80%. Wzrost wartości od początku stopniał o niemal połowę z około 30% do 15,35%.

Ruch wielorybów, które opisał Martinez, a także duże zakupy, które dokonywały instytucje takie jak BlackRock, czy BitMine sugerują, że token w niedalekiej przyszłości wróci na ścieżkę wzrostu. Jednak sytuacja wymaga bieżącej obserwacji. Giganci od czasu do czasu również zaliczają wpadki. Być może to będzie jedna z nich.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
1 komentarz
  1. sdfgdfgsdf napisał

    gdzie są komentarze disqus?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.