Wieloryby masowo sprzedają token z TOP 10. Po krachu pozbyły się ponad 2,2 mld sztuk tej monety. Kolejne załamanie na horyzoncie
Emocje po fatalnym weekendzie dla rynku kryptowlaut powoli opadają. Przyszedł czas na chłodną analizę tego, kto został w tym momencie obnażony, a kto przetrwał i dobrze rokuje na przyszłość. W ocenie tej kwestii bardzo pomocne są dane na temat ruchów dużych posiadaczy. Z najnowszych danych wynika, że wieloryby pozbyły się ogromnych ilość tokena z TOP 10. Od piątku sprzedały ponad 2,2 mld sztuk tej kryptowaluty. Co dokładnie mówią nam te wyniki?
Wieloryby masowo pozbywają się topowej kryptowaluty. Kompletnie zatopią XRP?
Wygląda na to, że emocje po weekendowym krachu, który na rynki finansowe sprowadził Donald Trump swoją zapowiedzią nowych ceł na Chiny. Uderzenie było nieoczekiwane i doprowadziło do ogromnych strat, ale paradoksalnie to wydarzenie może ozdrowić rynek poprzez obnażenie przehajpowanych projektów. Czy XRP jest jednym z nich?
Jeśli spojrzymy na aktywność wielorybów tuż po weekendowym załamaniu, to uwagę szczególnie przykuwa sytuacja wokół Ripple. Jak poinformował Ali Martinez w jednym z najnowszych wpisów na X, od piątku wieloryby sprzedał aż 2,23 mld sztuk XRP. Dane, które rozpowszechnił ekspert, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej „Santimnet”.
Masowa sprzedaż mocno odbiła się na pozycji XRP w rankingu największych kryptowalut. Od piątku całkowita kapitalizacja rynkowa Ripple stopniała o około 30 mld dolarów. Token przegrywa rywalizację o trzecie miejsce na podium już nie tylko z Tether, ale przede wszystkim z BNB.
Kurs token spadł od piątku o około 14%. W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 2,47 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 5,23%. W ujęciu tygodniowym i miesięcznym token stracił odpowiednio 17,39% oraz 20,86%.
Chociaż wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, by co najmniej zachować ostrożność, to są analitycy, którzy sugerują, że XRP czeka silne wybicie. Mikybull Crypto ocenia, że wykres kryptowaluty tworzy formację trójkąta zwyżkującego. Według eksperta, jeśli jego analiza się sprawdzi, altcoin wystrzeli w kierunku 22 USD.
Niejasność i wątpliwości jest dużo więcej
Dane i analizy aktywności dużych graczy zarówno przed jak i po krachu, tworzą kolejne pytania i wątpliwości. Szczególnie zastanawiające są ruchy, które wieloryby wykonały tuż przed załamaniem rynku.
Dwa dni przed krachem duzi gracze wycofali np. 230 tys. ETH z giełd. Biorąc pod uwagę całkowitą podaż Ethereum w obiegu, to nie jest aż tak dużo, ale ta wiadomość i tak wywołała spekulację na temat potencjalnych przecieków informacji.
Jeszcze bardziej intrygująco wyglądają ruchy wokół Chainlink. Dane zbiorcze wykazały, że przez cały tydzień, tuż przed krachem, wieloryby sprzedały aż 3,23 mln sztuk LINK. Oba zestawienia przygotowała platforma „Santiment”. W tym wypadku również pojawiły się spekulacje dotyczące ewentualnych przecieków informacji poufnych.
Chociaż oba przypadki wyglądają bardzo podejrzanie, to nie nie wykluczone, że to zwykły przypadek. Prawdy na ten temat możemy nigdy nie poznać.
