Wieloryby kupują ten altcoin na potęgę. Jeden kupił w ciągu dnia 15 tys. sztuk! W przeszłości się nie mylił
Ostatnie tygodnie na rynku kryptowalut nie są zbyt owocne dla byków. Kryptowalut po chwilowym ożywieniu na przełomie kwietnia i maja ponownie dryfują. Część projektów ma problem nawet z utrzymaniem w miarę stabilnych poziomów, przez co powiększają straty z tego roku. Jedni pod wpływem emocji rezygnują z dalszego udziału w rynku i pozbywają się swoich zasobów. Inni, tak jak czujne wieloryby, łowi obiecujące tokeny z potencjałem, które w kolejnym cyklu byka mogą przynieść sukces. W ostatnich dniach szczególnym wzięciem cieszy się jeden altcoin.
Wieloryby upatrzyły sobie ten altcoin. To przyszły zwycięzca?
Obserwacja aktywności dużych posiadaczy może mieć kluczowe znaczenie dla układania strategii działania inwestorów indywidualnych. Często okazuje się, że wieloryby swoimi działaniami zdradzają przyszłych przegranych i zwycięzców. Czy Ethereum będzie tokenem, który da powody do satysfakcji? W ostatnich dniach ten altcoin cieszy się dużym powodzeniem wśród kupujących.
Losy ETH w ostatnich miesiącach układały się różnie. Przez długi czas projekt zawodził i przespał ostatnią dużą hossę z listopada 2024 r. Potem zaliczył fatalny pierwszy kwartał 2025 r., w którym spadł w pewnym momencie do około 1400 dolarów. Po majowej aktualizacji sieci „Pectra” ETH wrócił w wielkim stylu, ale w ostatnim czasie stanął w miejscu.
W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 2518 dolarów, a w ciągu minionej doby nie wykonał żadnego istotnego ruchu (0,35%). Z kolei w trakcie poprzedniego tygodnia moneta straciła na wartości prawie 11%. Przez cały miesiąc również wiele nie zyskała (0,74%). Wyhamowanie to nie najlepsza wiadomość, jeśli weźmiemy pod uwagę, że od początku roku token ciągle musi odrabiać straty (-24,50%).
Mimo wszystko wieloryby się nie zniechęcają i wykorzystują spadki i stagnację do zakupu Ethereum, po potencjalnie niższej cenie. Uwagę rynku przykuła szczególnie jedna duża transakcja, w ramach której nieznany użytkownik nabył jednorazowo aż 15 tys. ETH. Na zakupy wieloryb wydał około 37 mln dolarów.
Okazuje się, że ten wieloryb ma wyjątkowe wyczucie, ponieważ w przeszłości zyskał na handlu ETH około 30 mln dolarów.
Instytucje również nie odpuszczają i kontynuują zakupy ETH
Nie jest nowością, że duzi posiadacze instytucjonalni chętnie zwiększają swoje zasoby Bitcoina. Jednak od pewnego czasu równie chętnie spoglądają w kierunku Ethereum. Kilka dni temu było głośno o tym, że BlackRock zdecydował się nawet na sprzedaż BTC, by kupić więcej ETH.
Gigant dalej kupują oba tokeny i właściwie nie ma tygodnia, by rynek nie dowiedział się o zakupie kolejnej transzy za grube miliony. W tym tygodniu BlackRock ponownie ruszył na zakupy. Jak poinformował Ash Crypto, gigant dokupił kolejne ETH, na które wydał 36,7 mln dolarów.
Zwykle, gdy wieloryby kupują jakiś altcoin, to znak, że oczekują dużych zysków z tych zakupów. Czy tym razem będzie podobnie? Czas pokaże.

