Wieloryby kupowały w tym tygodniu na potęgę. Te tokeny warto uważnie śledzić

Ten tydzień był kolejnym, który przyniósł mieszankę spadków i stagnacji. Dla byków i osób, które oczekują szybkich efektów, to niekomfortowa sytuacja. Ci najmniej cierpliwi powoli rezygnują i wyprzedają swoje zasoby. Możliwe, że niedługo będą tego żałować. Pozorna stagnacja rynku odciąga uwagę od istotnych rzeczy, które rozgrywają się w tle. Eksperci i doświadczeni uczestnicy rynku w takich momentach szczególnie uważnie śledzą ruchy dużych posiadaczy. Wieloryby w minionym tygodniu rzeczywiście był bardzo aktywne, a te dwa tokeny cieszyły się wyjątkową popularnością.

Wieloryby wciąż zauroczone Ethereum. Jeśli prognozy się spełnią, mogą rozbić bank

Jednym z największych zawodów hossy z listopada zeszłego roku był Ethereum. Gdy konkurencja biła rekord za rekordem ETH zykiwał, ale nawet nie otarł się o swoje ATH. Jednak bycze prognozy m.in. od Bitwise i VanEck nakręciły oczekiwania tak bardzo, że żadne kryzysy kursu monety nie są w stanie odstraszyć dużych graczy.

Kilka dni temu portal CoinGape poinformował, że z najnowszych analiz wynika, że w ciągu minionych dwóch tygodniu wieloryby Ethereum były wyjątkowo aktywne i nabyły aż nabyły 918 506 sztuk ETH o wartości około 2,5 mld dolarów. Takie ruchy sugerują spore zaufanie dużych graczy do ETH i jego potencjału do wzrostu w niedalekiej przyszłości.

Aktualne wskaźniki sugerują, że to może być dobra okazja, do zwiększenia zapasów. W chwili pisania tekstu Ethereum kosztuje 2797 dolarów, a w ciągu ostatnich 24 godzin zyskał 2,15%. Z kolei przez ostatni tydzień kryptowaluta wzrosła o 4,54%. Natomiast przez ostatni miesiąc token stracił na wartości 16,01%.

Nie tylko wieloryby wierzą w potencjał ETH. Kilka dni temu Mikybull Crypto ocenił, że altcoin jest blisko wybicia z formacji trójkąta symetrycznego. Może to oznaczać kontynuacje dominującego ostatnio trendu lub jego odwrócenie.

XRP dalej wysoko na liście życzeń dużych graczy

Wyjątkowo aktywne w mijającym tygodniu były też wieloryby Ripple. Chociaż token sporo stracił w trakcie kryzysu ostatnich tygodni, to wiara w jego potencjał pozostaje spora.

We wtorek Ali Martinez poinformował, że w poniedziałek 17 lutego wieloryby kupiły aż 60 mln sztuk XRP. Dwa dni później popularny na X ekspert rynku kryptowalut ujawnił, że w kolejnych dniach wieloryby dokupiły kolejne 150 mln tokenów Ripple. To oznacza, że w ciągu zaledwie trzech dni duzi posiadacze wchłonęli z rynku aż 210 mln XRP.

Warto też zauważyć, że pod koniec zeszłego tygodnia platformy śledzące aktywność wielorybów wykryły, że w krótkim czasie ci uczestnicy przenieśli z giełd do nieznanych portfeli około 430 mln tokenów Ripple. Jak przekazał Whale Alert, największa pojedyncza transakcja dotyczyła aż 300 mln sztuk XRP. Takie ruchy zwykle oznaczają, że uczestnicy rynku oczekują dużych wzrostów i chcą przechować swoje zasoby w bezpieczniejszym miejscu.

Podobnie jak większość rynku Ripple również przeżywa ostatnio kryzys. W momencie pisania tekstu XRP kosztuje 2,66 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin stracił 1,04%. W trakcie ostatniego tygodnia token zyskał 3,96%. Jednak przez cały ostatni miesiąc moneta straciła na wartości 16,20%.

Mimo tych strat wieloryby zdają się wierzyć w XRP i jego potencjał do wzrostu w przyszłości.