W weekend wieloryby zgarnęły ponad 2 mln sztuk tego altcoina. Jednak kurs się załamał. Co tu się dzieje?

Miniony tydzień był bardzo nietypowy. Przez większość czasu kryptowaluty dość wyraźnie traciły na wartości. Jednak tuż przed weekendem Ethereum zaskoczył wszystkich i ruszył po nowe ATH. Kiedy wydawało się, że cyfrowe waluty znowu ruszą, zaczęły znowu spadać. W tym czasie mocno uaktywniły się wieloryby. Upatrzyły sobie szczególnie jeden token. Jednak nie kupowały, ani nie sprzedawały. Zgarnęły z giełd ponad 2 mln sztuk tej kryptowaluty, a jej wartość zaczęła spadać. Co tu się wydarzyło?

Wieloryby w ciągu dwóch dni zabrały z giełd 2,07 mln sztuk LINK

Miniony tydzień, nie licząc ATH dla Etherum, zakończył się dla większości projektów na minusie. Dla wielu osób, szczególnie mniej doświadczonych, to sygnał do ucieczki. Posiadaczom kryptowalut często udziela się panika, przez co decydują się na sprzedaż swoich tokenów. Na takie okazje czekają wieloryby, które wykorzystują te momenty, by obłowić się na spadkach. Jednak nie wszystkie wybierają taki scenariusz.

Dość intrygująco, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wyglądają dane dotyczące aktywności dużych posiadaczy Chainlink. Ali Martinez, popularny ekspert rynku kryptowalut, w jednym z ostatnich postów na X poinformował, że w trakcie weekendu (23-24 sierpnia) wieloryby wyprowadziły z giełd aż 2,07 sztuk LINK. Dane, które rozpowszechnił Martinez, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej Santiment.

Skoro wieloryby ani nie sprzedały, ani nie kupiły, to co oznacza ten ruchy? Gdy duzi posiadacze przenoszą masowo swoje tokeny z giełd na prywatne portfele to zwykle znak, że oczekują kolejnych rajdów. Jednak wolą przechować swoje zasoby w bezpieczniejszym miejscu, niż platforma do handlu.

Trudno się temu dziwić, jeśli nawet topowe giełdy wciąż padają ofiarą hakerów. Wystarczy wspomnieć początek bieżącego roku. Wówczas rynek sparaliżowała informacja o ataku na Bybit. Druga co do wielkości giełda kryptowaluta straciła w wyniku ataku hakerów aż 1,5 mld dolarów. To największa kradzież w historii. Widać zatem, że nawet duże renomowane platformy nie gwarantują 100% bezpieczeństwa i pewności.

Duzi gracze wykorzystują spadki

Podczas gdy jedne wieloryby zdecydowały się na asekuracyjną strategię i ukrywanie swoich LINK, inne ruszyły na zakupy. Dane z łańcucha ujawniły, że aktywność dużych posiadaczy Chainlink osiągnęła najwyższy poziom od siedmiu miesięcy.

Wygląda na to, że duzi gracze spodziewają się wzrostów przyszłości i korzystają z ostatnich spadków, by zgromadzić jak najwięcej LINK. W momencie pisania tekstu altcoin kosztuje 24,44 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 5,25%. Z kolei przez cały miniony tydzień Chainlink stracił na wartości 4,66%. Z kolei w ujęciu miesięcznym LINK skoczył o 33,64%. To, co wyróżnia projekt to wskaźnik YTD (Year To Date). Od początku roku altcoin wzrósł o 22,54%.