W jakiej fazie cyklu znajduje się teraz rynek kryptowalut?

W jakiej fazie cyklu znajduje się teraz rynek kryptowalut?

Rynek krypto utknął w nietypowej pauzie. Ceny nie rosną dynamicznie, lecz także nie spadają w dramatycznym tempie. Wielu inwestorów zastanawia się więc, w jakiej fazie cyklu właściwie jesteśmy. Analitycy podkreślają jednak, że to nie jest ani klasyczny bull market, ani pełnoprawna bessa. To raczej zapomniana międzyfazа, w której rynek łapie oddech po latach silnych wahań. I właśnie ta spokojna cisza może okazać się ważniejsza, niż się wydaje.

🎉 Zarejestruj się na MEXC i zgarnij bonus do 8000 USDT. Handel bez KYC i szybki start! Odbierz bonus →

Gdzie jesteśmy w cyklu?

Rynek nie daje jednoznacznych sygnałów, dlatego wielu inwestorów czuje zagubienie. Bitcoin, Ethereum tudzież inne duże aktywa trwają w wąskim przedziale. Nic nie przyspiesza, aczkolwiek nic też nie hamuje. Taka sytuacja przypomina rok 2019, zaś analitycy coraz częściej wracają do tamtego okresu.

Dan Gambardello określa tę fazę „zapomnianym rozdziałem”. Jego zdaniem rynek stoi w miejscu, dlatego część inwestorów traci cierpliwość. Jednak to właśnie w takich chwilach bardziej doświadczeni gracze zwykle zwiększają swoje pozycje. Wiedzą, że nuda bywa dobrym sygnałem.

W dodatku sytuacja makro wygląda znajomo. Fed zakończył politykę QT, dlatego więcej kapitału może wrócić do obiegu. Historia pokazuje, że takie momenty często wspierają rynki ryzykownych aktywów.

Powtórka z historii, lecz w nowej formie

Dane z modelu Gambardella, znanego jako Zero, wskazują, że obecne poziomy ryzyka dla Bitcoin, Ethereum i Cardano są zbliżone do tych z 2019 roku. Zatem rynek może przygotowywać się do kolejnej dużej fazy wzrostów. To nie oznacza natychmiastowej eksplozji cen, jednak sugeruje tworzenie fundamentu.

Glassnode potwierdza podobny stan rynku. Długoterminowi holderzy znów kontrolują około 64% podaży Bitcoina. To poziom niemal identyczny jak w 2019 roku. Mimo to rynek nie zachowuje się identycznie, gdyż sektor dojrzał i działa pod większym nadzorem.

Ethereum także pokazuje ciekawy obraz. Jego wykres przypomina poprzednie cykle, tudzież ponownie testuje kluczowe średnie. Jeżeli historia znów się powtórzy, pojawi się jeszcze jedna korekta, zaś potem możliwe będzie wejście w nową fazę rynku.

Dlaczego 2025 to inny rozdział?

Rynek kryptowalut działa dziś w bardziej uporządkowanych realiach. Regulacje w USA są klarowniejsze, BlackRock i inne instytucje kontrolują miliardowe ETF-y, zaś stablecoiny funkcjonują pod nadzorem. To sprawia, że fundament całego ekosystemu wygląda stabilniej niż kiedykolwiek.

Dlatego spokojna konsolidacja z końcówki 2025 roku może mieć głębszy sens. Gambardello określa ją jako „irytująco powolną”, aczkolwiek podkreśla też, że właśnie takie okresy często poprzedzają największe ruchy rynku. Zatem nuda nie musi być wrogiem — może być zapowiedzią zmian.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.