Uśpiony wieloryb wrócił do gry. Kolejny token z TOP 10 ruszy po ATH?
Od blisko miesiąca niemalże cały rynek kryptowalut dryfuje. Sporo projektów notuje zauważalne spadki, a dobrych wiadomości jak na lekarstwo. Niecierpliwią się przede wszystkim posiadacze tokenów, które w ostatnich miesiącach nie zdołały poprawić swoich rekordów. Takie monety są nawet w TOP 10, a wśród nich jest DOGE. Prognozy dla Dogecoina są mieszane, ale w ostatnich godzinach pojawiła się wiadomość, która wprowadziła spore ożywienie i daje nadzieję, na przełamanie.
Uśpiony wieloryb DOGE wraca po latach uśpienia. Jego ruch budzi nadzieje
Jeszcze do niedawna największym przegranym z TOP 10 wydawał się Ethereum. Jednak po długich miesiącach kryzysu token wrócił w wielkim stylu i pod konie sierpnia osiągnął nowe ATH. Wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec rajdu tej kryptowalut. Wygląda na to, że na czele listy popularnych tokenów, które najbardziej zawodzą, jest teraz Dogecoin. Token w trakcie hossy nawet nie otarła się o ATH, a co dopiero o psychologiczną barierę jednego dolara.
Jednak społeczność DOGE znowu zaczyna wierzyć, że memecoin jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Wszystko za sprawą wiadomość o wielorybie, który wrócił do gry. Jak ustaliła platforma Arkham Intelligence w weekend doszło do przebudzenia dużego posiadacza, który był nieaktywny od ponad dwóch lat.
Jak ustaliła platforma, wieloryb wrócił i wykonał kilka transakcji o wartości około 2,25 mln dolarów. Anonimowy użytkownik wykonał kilka transferów, w ramach których przeniósł z Binance na prywatne portfele łącznie 10,3 mln DOGE.
Zwykle, gdy wieloryby wracają po latach uśpienia, decydują się na sprzedaż i realizację zysków. Jednak działania tego wieloryba sugerują, że nie jest on zainteresowany sprzedaż, a raczej oczekuje na wzrost wartości memecoina. Decyzja o przeniesieniu tokenów na prywatny portfel prawdopodobnie jest podyktowana względami bezpieczeństwa. Giełdy kryptowalut, nawet te topowe, nie gwarantują 100% bezpieczeństwa. Dlatego wiele osób przenosi swoje zasoby na platformy do handlu tylko, gdy planują sprzedaż.
Przełamanie nastąpi w październiku?
Wieloryb, który przeniósł swoje tokeny DOGE na prywatny portfel, pozostaje anonimowy. Trudno tym samym określić jego intencje. Jednak wiele wskazuje na to, że użytkownik oczekuje istotnego przełamania w niedalekiej przyszłości.
Pod koniec mija termin na ostateczną decyzję SEC w sprawie fundusz spotowego DOGE ETF. Eksperci podkreślają, że ten produkt nie daje gwarancji sukcesu. Jednak przykład BTC ETF i EHT ETF pokazuje, że kryptowalutowe fundusze spotowe pomagają zwiększyć ekspozycje oraz zainteresowanie wśród dużych instytucji.
Najwięksi gracze z Wall Street, jak BlackRock, Fidelity, czy Grayscale, od miesięcy pompują miliardy w te dwie kryptowaluty. Niewykluczone, że po zatwierdzeniu DOGE ETF, Dogecoin będzie kolejnym tokenem, który trafi do ich zasobów.

