Trump znów miesza w krypto. Ułaskawił założycieli BitMEX, oskarżonych o pranie pieniędzy. Kto następny?

Takie rzeczy to tylko w USA i tylko za prezydentury Donalda Trumpa. Według informacji CNBC, prezydent ułaskawił trzech współzałożycieli giełdy BitMEX: Arthura Hayesa, Bena Delo i Sama Reeda. Cała trójka wcześniej przyznała się do udziału w praniu pieniędzy i łamaniu przepisów o przeciwdziałaniu finansowaniu przestępczości. Co prezydent ma na myśli i dlaczego uniewinnia kolejne już osoby związane z rynkiem krypto?

Trump znów zaskakuje – ułaskawił założycieli BitMEX. Kryptowalutowy reset?

BitMEX przyznało się do winy w połowie zeszłego roku, a niedawno dostał jeszcze dodatkowe 100 milionów dolarów kary. Prokuratorzy nie mieli złudzeń. Ich zdaniem giełda działała jak klasyczna pralnia pieniędzy, a „wycofanie się z rynku USA” nazwali po prostu „szopką”.

I tak – to nie pierwszy raz, gdy Trump odpala takie zagrania. Wcześniej ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę Silk Road, tego słynnego czarnego rynku z czasów wczesnego Bitcoina. Od miesięcy mówi się też o potencjalnej łasce dla Sama Bankmana-Frieda z FTX i Changpenga Zhao z Binance. Ten ostatni niby zaprzeczył, że o cokolwiek prosił, ale wiadomo – przecieki robią swoje.

Ułaskawienia wpisują się w szerszą strategię Trumpa, który od początku kadencji mocniej flirtuje z branżą krypto. Popiera powstanie Strategicznej Rezerwy Bitcoinowej, wspiera projekty DeFi, a nawet planuje stablecoina powiązanego z dolarem (USD1). W jego otoczeniu aż roi się od ludzi związanych z blockchainem, Web3 i zdecentralizowanymi finansami.

Niektórzy komentatorzy mówią wprost – to już nie tylko sympatia do kryptowalut, ale wręcz próba stworzenia alternatywnego ekosystemu finansowego, w którym rząd federalny działa na swoich zasadach, a „przebaczenie grzesznikom” to element nowej gry.

Kto następny w kolejce po łaskę?

Ułaskawienie założycieli BitMEX może być dopiero początkiem. Niektórzy komentatorzy twierdzą, że Trump buduje polityczny kapitał w branży, która coraz śmielej wchodzi do mainstreamu. Pytanie, które dziś zadaje sobie wielu: czy to świadoma próba ułożenia krypto po swojemu, czy po prostu kolejny rozdział w jego nieszablonowym stylu rządzenia?

Pytanie tylko: co na to rynki? I czy Trump nie tworzy przypadkiem precedensu, który ośmieli kolejnych graczy do działania ponad prawem? Znów zrobił szum, a BitMEX wraca na usta całej branży. Ale czy z drugą szansą, czy z łatką nietykalnych? Dużo pytań, na które odpowiedzi poznamy pewnie w najbliższych miesiącach.


Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.