Trump sugeruje trzecią kadencję! Sprzedaje czapki „Trump 2028”
Donald Trump znów zaskakuje. W jego oficjalnym sklepie pojawiły się nowe gadżety z napisem „Trump 2028”. To rozpaliło spekulacje na temat jego planów politycznych. Amerykańska konstytucja jasno mówi: prezydent może rządzić tylko przez dwie kadencje. Trump zdaje się jednak mieć inne zdanie. Czy prezydent USA rzeczywiście szykuje się do walki o trzecią kadencję? A może to tylko sprytna zagrywka marketingowa?
Trump 2028 – gadżety, które wywołały burzę
W ostatnich dniach w oficjalnym sklepie Donalda Trumpa pojawiły się nowe produkty. To czerwone czapki i koszulki z napisem „Trump 2028”. Na pierwszy rzut oka to tylko zwykłe fanartykuły. Jednak ich przekaz może mieć głębszy sens.

Trzecia kadencja nie jest zgodna z prawem. Amerykańska konstytucja ogranicza liczbę prezydenckich kadencji do dwóch. Nikt w historii USA nie objął urzędu po raz trzeci. Trump jednak od miesięcy sugeruje, że mógłby spróbować to zmienić.
„Wielu ludzi chce, żebym to zrobił” – powiedział w jednym z wywiadów dla NBC News. Gdy dziennikarz zapytał, czy to żart, Trump odpowiedział poważnie: „Nie, absolutnie nie”.
Nowe gadżety wzbudzają wiele emocji. Dla jednych to tylko chwyt promocyjny. Dla innych – niepokojący sygnał. Niezależnie od intencji, jedno jest pewne: Trump znów ustawia debatę polityczną pod swoje dyktando.
Czy to tylko marketing, czy realne ambicje?
Nowe czapki i koszulki to nie pierwsza wskazówka. Trump już wcześniej wspominał o możliwości trzeciej kadencji. W wywiadach mówił o „sposobach”, które mogłyby mu to umożliwić. To jasna aluzja do zmiany konstytucji – procesu niezwykle trudnego i kontrowersyjnego.
Byli doradcy Trumpa też dokładają oliwy do ognia. Steve Bannon, dawny strateg Białego Domu, twierdzi, że Trump ponownie wystartuje w 2028 roku. Mało tego – według niego były prezydent znów wygra wybory. Co więcej, ma już gotowy zespół, który pracuje nad strategią powrotu.
Czy to możliwe? Teoretycznie – nie. Praktycznie – Trump wielokrotnie pokazał, że nie gra według utartych zasad. Nawet jeśli jego ruchy są tylko prowokacją, wywierają realny wpływ na scenę polityczną.
Nowa linia gadżetów to coś więcej niż modna odzież. To sygnał do wiernych wyborców. A także wyzwanie dla przeciwników. Trump znów gra w swoją grę – i nie zamierza schodzić ze sceny.