Trump i Fed rozpoczną rajd Bitcoina i legendarny altsezon? Lee: „Wall Street widzi co się dzieje”. Podaje target
Ostatnie wydarzenia w USA mają kluczowy wpływ na rynek kryptowalut, zwłaszcza w kontekście powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu i nadchodzącej decyzji banku centralnego (Fedu). Według Ryana Lee, głównego analityka Bitget Research, pionu analitycznego giełdy Bitget, kryptowaluty są obecnie wyjątkowo wrażliwe na wszelkie zmiany geopolityczne i monetarne. Ekspert podkreśla, że nawet potencjalny (jeszcze podczas wieczoru wyborczego) wybór Trumpa wprowadzał już spore zamieszanie na rynkach finansowych. Wkrótce może zrobić się jeszcze goręcej.
Donald Trump jako 47. prezydent USA w krótkim terminie mocno namiesza
„W perspektywie krótkoterminowej, wygrana Trumpa może spowodować, że inwestorzy będą szukać bezpiecznych przystani, takich jak Bitcoin” – ocenia Lee. Analityk zwraca uwagę, że „fundusze instytucjonalne, które wcześniej stały na uboczu, mogą wejść na rynek z powodu niepewności, co może przyczynić się do osiągnięcia nowych szczytów przez BTC.”
Wzrost aktywności inwestorów instytucjonalnych jest już widoczny w postaci choćby rekordowych napływów do funduszy giełdowych (ETF-ów) z „bitkiem” jako aktywem bazowym, co zdaniem Lee sygnalizuje duże zaufanie i optymizm Wall Street w stosunku do sektora aktywów cyfrowych.
Lee zauważa, że stosunek pozycji długich do krótkich na rynku kontraktów terminowych utrzymuje się aktualnie poniżej 1, co oznacza, że instytucje otwierają długie pozycje („grają na wzrosty”) na rynku kontraktów futures, czyli, innymi słowy, spodziewają się aprecjacji Bitcoina. „Rynek kryptowalut znajduje się w fazie konsensusu długich pozycji, co sugeruje pozytywne nastawienie inwestorów do przyszłości aktywów cyfrowych w kontekście wygranej Trumpa” – wyjaśnia.
Ryan Lee odnotowuje, że na rynku instrumentów pochodnych wzrosła zmienność implikowana (IV) dla opcji BTC, a krótkoterminowy wzrost IV sprawia, że dwuwalutowe produkty inwestycyjne stają się atrakcyjnym wyborem dla inwestorów. „Otwarte pozycje na rynku kontraktów futures wzrosły o 900 mln USD w krótkim okresie, co sugeruje, że inwestorzy liczą na większą zmienność BTC w najbliższej przyszłości” – komentuje.
Kontekst średnio- i długoterminowy: Bitcoin podąży w kierunku 100 000 USD
W dłuższej perspektywie Lee dostrzega wyraźny potencjał wzrostowy dla BTC, choć opłacony inflacją i wysokimi stopami procentowymi. „Wygrana Trumpa może prowadzić do wzrostu inflacji, a stopy procentowe pozostawać na poziomie 3,5% lub wyższym, co będzie sprzyjać wzrostowi BTC jako zabezpieczenia przed powyższym” – uważa analityk Bitget.
Ponadto Lee wskazuje, że aktualnie w Kongresie USA władza spocznie w rękach republikańskiej większości, która może wprowadzić bardziej korzystne ramy regulacyjne dla kryptowalut, co analityk ocenia jako długoterminową korzyść dla rynku. „Regulacje sprzyjające kryptowalutom mogłyby zapewnić stabilniejsze warunki rozwoju dla całej branży, wspierając innowacje oraz napływ kapitału” – ocenia ekspert.
Nie bez znaczenia pozostaje również obecna kapitalizacja stablecoinów, która utrzymuje się stabilnie na rekordowym poziomie 160 mld dolarów, oraz rosnący poziom wylewarowania (dźwigni) coraz bardziej chciwych spekulantów. „Z taką kapitalizacją stablecoinów rynek ma możliwość utrzymania większej dźwigni, co może przyczynić się do osiągnięcia przez BTC poziomu 100 000 USD w przeciągu najbliższych miesięcy” – podkreśla Lee.
Fed obniży stopy? Zyskają altcoiny
Żeby tego było mało, nadchodzące, spodziewane obniżki stóp procentowych przez bank centralny Stanów Zjednoczonych (Fed) mogą przynieść duże ruchy na rynku altcoinów. „Obniżka stóp zwykle poprawia nastroje rynkowe i zwiększa płynność, co ma szczególne znaczenie dla altcoinów o mniejszej kapitalizacji rynkowej i większym ryzyku” – zaznacza Lee.
Czy czeka nas już wkrótce legendarny „altsezon”? Tego ekspert Bitget nie potwierdza, ale historyczne wzorce każą sądzić, że jest to bardziej prawdopodobne niż kiedykolwiek wcześniej w tym roku.