Topowy token za chwilę wrzuci wyższy bieg? Wieloryby kupują jak szalone i wydały już prawie miliard dolarów

Topowy token za chwilę wrzuci wyższy bieg? Wieloryby kupują jak szalone i wydały już prawie miliard dolarów

Lipiec był dla rynku kryptowalut bardzo mocny. Bitcoin i altcoiny w połowie miesiąca mocno ruszyły w górę. W międzyczasie zadebiutował nowy kryptowalutowy fundusz spotowy powiązany z Solaną. Ostatni tydzień było nieco chłodniejszy, ale w przypadku niektórych projektów widać wyraźne znaki, że mają jeszcze zapas paliwa, by polecieć jeszcze wyżej. Te potencjalne perełki trafiają łupem wielorybów. Wygląda na to, że jedną z nich może być Ethereum. Token w ostatnich godzinach był rozchwytywany przez dużych graczy, co sugeruje, że moneta nie osiągnęła jeszcze ostatecznego szczytu. Czy tak rzeczywiście będzie?

Ethereum to token, który dopiero się rozgrzewa?

Ostatni miesiąc był bardzo dobry dla kryptowalut, ale ostatni tydzień przyniósł delikatne wyhamowanie dla większości projektów. Jednak sporo wydarzeń i czynników sugerują, że przynajmniej dla części tokenów, podróż w górę się jeszcze nie zakończyła.

Źródło: X

Szczególnie intrygująco wyglądają ruchy wielorybów. Jeśli spojrzymy na ich aktywność w ostatnich godzinach, to wyjątkowo chętnie kupowały Ethereum. Jak poinformował Ali Martinez w jednym z najnowszych postów na X, w ciągu ostatnich 48 godzin największe wieloryby ETH nabyły łącznie ponad 220 tys. sztuk tej kryptowaluty. Na wszystkie transakcje wydały około 840 mln dolarów. Dane, które przedstawił Martinez, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej Santiment.

Tego typu aktywność dużych posiadaczy zwykle sygnalizuje, że dany token jeszcze nie wyczerpał swojego potencjał wzrostu. W ten sposób wieloryby zdradzają, że liczą na kolejne wzrosty. Dlatego wolą się dobrze przygotować i nabyć jak najwięcej monet przed kolejną hossą.

Detaliczni posiadacze to nie jedyna grupa, która akumuluje ETH. W ostatnich tygodniach aktywny były między innymi World Liberty Financial. Fundusz powiązany z Donaldem Trumpem tylko na początku tygodnia wydał około miliona dolarów.

Zakupy Ethereum kontynuuje również BlackRock oraz SharpLink Gaming. Pierwszy podmiot wydał ostatnio na token 132 mln, a drugi 295 mln dolarów. Obserwatorzy przypuszczają, że to nie może być przypadek. Tak duże podmioty nie działają na oślep i lokują kapitał w perspektywiczne aktywa. Czy tak rzeczywiście będzie?

ETH, czyli token, który wrócił z dalekiej podróży

Obecna sytuacja posiadaczy Ethereum wygląda o niebo lepiej, niż jeszcze kilka tygodni temu. Hossę z końcówki 2024 roku token właściwie przegapił. Później otarł się o katastrofę, gdy w pierwszym kwartale 2025 roku spadł w okolice 1400 USD. Później nastąpił zwrot akcji, a w lipcu nastąpiła nieoczekiwana eksplozja.

Po długiej przerwie altcoin osiągnął cenę powyżej 3 tys. dolarów. W chwili pisania tekstu ETH kosztuje 3763 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin nie wykonał żadnego istotnego ruchu (-0,83%). Podobnie było w poprzednim tygodniu (-0,02%). Jednak przez cały miniony miesiąc token wzrósł aż o 54,52%. Skok był na tyle duży, że udało się poprawić wskaźnik YTD (Year To Date). Od początku roku altcoin zyskał na wartości 12,99%.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.