Topowy altcoin rozgrzewa silniki. „Największa akumulacja wielorybów w tym cyklu”. To może być rajd wszech czasów
Czerwiec w tym roku nie był łatwy dla rynku kryptowalut. Ciągle nierozstrzygnięta kwestia umów handlowych między USA a Chinami i Unią Europejską przez moment zeszły na drugi plan. Jednak na horyzoncie pojawił się kolejny problem. W regionie Bliskiego Wschodu ponownie doszło do zaognienia konfliktu na linii Izrael-Iran. Tym razem zrobiło się jeszcze bardziej gorąco, ponieważ na interwencję militarną zdecydowały się Stany Zjednoczone. Jednak ostatnie dni miesiąca przynoszą nieco wytchnienia. Widać, że rynek odżywa, a najwięksi gracze ustawiają się w blokach startowych na kolejne wzrosty. Szczególnie jeden altcoin cieszy się sporym zainteresowaniem.
Ethereum na celowniku wielorybów. Altcoin szykuje się na rajd wszech czasów?
Przez wiele miesięcy Ethereum był synonimem niespełnionych nadziei. W trakcie ostatniej dużej hossy z końcówki 2024 roku altcoin wyraźnie odstawał od konkurencji i nawet przez moment nie zbliżył się do swojego ATH. Dalej, w pierwszym kwartale 2025 roku, był tylko gorzej, a w największym dołku kryptowaluta traciła około 60%. W tamtym momencie ETH był blisko poziomu 1400 dolarów. Punktem zwrotnym okazała się aktualizacja sieci „Pectra”.
W momencie pisania tekstu Ethereum kosztuje 2434 dolary, a w ciągu ostatnich 24 godzin nie wykonał istotnego ruchu w żadną stronę (0,40%). Podobny był cały poprzedni tydzień, w trakcie którego token wzrósł zaledwie o 1,11%. Natomiast przez ostatnie trzydzieści dni moneta spadła o 9,26%. Notowania ETH są zdecydowanie lepsze, ale wskaźnik YTD (Year To Date) dalej jest niekorzystny. Od początku roku altcoin stracił na wartości 26,96%.
Ethereum wrócił do pewnego stabilnego poziomu, a rynek zdaje się wierzyć, że to tylko wstęp do większych wzrostów. Mikybull Crypto dostrzegł interesującą aktywność ze strony dużych graczy. Jak ustalił popularny ekspert rynku kryptowalut, wieloryby ETH właśnie ustanowiły rekord akumulacji w trwającym cyklu. Z wykresu, który zamieścił analityk, wynika, że wieloryby gromadzą wielokrotnie więcej Ethereum, niż w poprzednich miesiącach.
Szykuje się eksplozja ETH? „Niedźwiedzie będą płakać”
Jeszcze pod koniec 2024 roku pojawiło się kilka prognoz, które przekonywały, że czas ETH nadejdzie w 2025 roku i wtedy token nadrobi wszystko z nawiązką. O cenach od 6 do 8 tys. dolarów pisały m.in. Bitwise oraz VanEck. Pierwszy kwartał roku szybko unieważnił te scenariusze, ale powoli tego typu prognozy znowu wracają.
Ash Crypto napisał w jednym z najnowszych postów na X, że według niego w tym roku Ethereum eksploduje do 10 tys. dolarów za token. Według popularnego analityka rynków finansowych krótkie pozycje zostaną zniszczone, a niedźwiedzie, które obecnie mocno mieszają, będą głośno płakać.
Wydaje się, że taka prognoza jest zbyt odważna. Ostatnie tygodni wyraźnie pokazały, że rynek kryptowalut jest skomplikowany i reaguje nie tylko na wewnętrzne wydarzenia. Kluczowe są również czynniki zewnętrzne o charakterze gospodarczym oraz geopolitycznym.
