Topowy altcoin, który był hitem ostatnich tygodni w strefie zagrożenia. Te wskaźniki wyglądają niepokojąco
Po mocnym listopadzie i niezłym początku grudnia na rynku kryptowalut niektóre tokeny sprawiają wrażenie przegrzanych. Wiele projektów zanotowało nawet trzycyfrowy wzrost wartości i zwiększyło grono posiadaczy. Wiadomo było jednak, że hype, spowodowany wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, nie będzie trwał wiecznie. Niektóre tokeny zyskiwał wyłącznie dzięki ogólnej fali optymizmu. Ripple raczej do nich nie należy, ale kilka wskaźników sugeruje, że należy go bacznie obserwować. Czy altcoin, pomimo kilku mocnych stron, znowu runie w stronę cen sprzed listopada?
Ripple (XRP) to altcoin, który się skończył?
Ostatnie tygodnie były dla Ripple bardzo dobre. XRP po latach przerwy odzyskał poziom jednego, a następnie dwóch dolarów. Złośliwi przypominają, że to tylko powrót do cen z przeszłości, a stare ATH wciąż jest daleko. Wydawało się, że altcoin za chwilę ponownie ruszy w górę i zamknie usta krytykom. W końcu na rynku zadebiutował wczoraj stablecoin RLUSD, który narobił sporo pozytywnego szumu wokół tokena. A to nie jedyny as w rękawie firmy.
Tymczasem eksperci zwracają uwagę na kilka wskaźników, które mogą sygnalizować nagły spadek wartości XRP. Portal Finbold dostrzegł, że RSI na wykresie 24-godzinnym wynosi 68,09, co szybkie zbliżanie się do strefy wykupienia. Ponadto tygodniowy odczyt RSI dla XRP wynosi 86,38, co sugeruje ostrożność. Zdaniem analityków utrzymujące się duże zainteresowanie tokenem może okazać się niewystarczające, by utrzymać trend zwyżkowy.
Portal ocenia, że nawet jeśli wartość tokena się załamie, to raczej nie zobaczymy katastrofy. Według analityków bardziej prawdopodobne są chwilowe i delikatne korekty.
W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 2,61 dolara i w ciągu ostatnich 24 godzin zyskuje 5,02%. Z kolei w ujęciu tygodniowym i miesięcznym XRP zyskuje na wartości odpowiednio 17,90% i 132,83%.
XRP ma wciąż kilka asów w rękawie
Możliwość pojawienia się chwilowej korekty raczej nie przekreśla szans Ripple na dalsze wzrosty cen. Kilka wydarzeń może pozytywnie wpłynąć na notowania tokena. W środę na giełdach zadebiutował stablecoin RLUSD, który spowodował delikatny wzrost kryptowalut.
Eksperci oczekują, że w przyszłości pozytywnie na wyniki tokena wpłynie ewentualna pozytywna decyzja dotycząca funduszy spotowych XRP ETF. Wniosek w tej sprawie od początku października złożył już cztery podmioty: 21Shares, Bitwise, Crypto Canary Capital i WisdomTree. Jak pokazuje przykład BTC ETF taki produkt może pozytywnie wpłynąć na wzrost zainteresowania tokenem, a finalnie na jego wycenę.
Ponadto spore zmiany w administracji rządowej dają nadzieję na zakończenie wieloletniego sporu z SEC. Gary Genlser, dotychczasowy przewodniczący komisji, zapowiedział, że 20 stycznia, czyli w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa, złoży rezygnację.