Token z TOP 10 na krawędzi katastrofy. Spadł już o 30%, a może być jeszcze gorzej
Kryzys na rynku kryptowalut wciąż przybiera na sile i powoduje, że niektóre projekty są bardzo blisko utraty wszystkich zysków, które wypracowały w trakcie ostatniej hossy z listopada 2024 roku. Coraz bliżej takiego punktu jest Cardano, który w tamtym okresie świętował powrót do poziomu jednego dolara, a dziś ociera się o katastrofę. Jeden z cenionych ekspertów rynku kryptowalut wskazał poziom, który token musi utrzymać, by nie spaść na dno.
Cardano traci prawie wszystkie zyski. Token blisko katastrofy
Aktualnie dziewiąta największa kryptowaluta na rynku pod koniec roku wypracowała całkiem solidne wyniki. Przede wszystkim token wystrzelił powyżej dawno niewidzianego poziomu jednego dolara. Jednak nic nie trwa, a dziś altcoin jest blisko utraty wszystkich wypracowanych wówczas zysków.

W chwili pisania tekstu Cardano kosztuje 0,67 USD. Ostatni raz kosztował tyle 15 listopada 2024 roku. W ciągu ostatnich 24 godzin kryptowaluta straciła na wartości 2,04%. Skale strat widać, dopiero gdy spojrzymy na wyniki za ostatni tydzień oraz miesiąc. W ciągu ostatnich siedmiu i trzydziestu dni token spadł odpowiednio o 16,19% oraz 30,55%. Póki co 2025 roki nie jest udany dla ADA. Od początku roku moneta straciła na wartości prawie 20%.

Czy Cardano jest w stanie wyjść z tego dołka? Analiza techniczna, którą przeprowadził Ali Martinez, raczej nie wygląda optymistycznie. Popularny ekspert rynku kryptowalut ocenił, że token spadła poniżej kanału równoległego. To, jak ocenił Martinez, stwarza poważne zagrożenie spadku do poziomu 0,53 USD. Analityk stwierdził, że jeśli ADA zdobędzie i utrzyma 0,67 USD, to oddali ten czarny scenariusz.
Martinez wskazywał już kilka tygodni temu, że kluczowym poziomem wsparcia dla Cardano jest 0,67 USD. Z kolei portal CoinGape pod koniec minionego roku portal prognozował, że jeśli ADA w trakcie kryzysów utrzyma się powyżej 0,56 dolara, to ma szanse na nowy rekord jeszcze w tym roku.
Jeszcze wszystko stracone?
Obecnie nastroje na rynku są pesymistyczne, ale może nie wszystko jeszcze przekreślone? Wczoraj Bernstein w notatce dla portalu The Block podtrzymał swoją prognozę dla Bitcoina. Gigant zakłada, że token osiągnie do końca roku 200 tys. dolarów. Analitycy Bernstein oceniają, że obecny kryzys to tylko etap, który ma przyciągnąć kolejnych uczestników, dzięki niższym cenom.
Poza tym kilka tygodni temu Bernstein pisał, że kryptowaluty czeka „era nieskończoności”. Jak wyjaśnili eksperci, to „długi okres naznaczony nieustanną ewolucją i powszechną akceptacją, prowadzący do punktu, w którym kryptowaluty nie są już kontrowersyjne — są po prostu częścią systemu finansowego zbudowanego na nową inteligentną erę”.
Niewykluczone, że dobrą pozycję dla Cardano wypracuje Charles Hoskinson. CEO Cardano jakiś czas temu z dumą ogłosił, że znalazł się w zespole eksperckim Donalda Trumpa, który zajmie się wypracowaniem przyjaznych dla branży rozwiązań legislacyjnych. Wydaje się, że dla Hoskinsona to niepowtarzalna okazja, by ugrać coś więcej dla swojego projektu.