To jest najbardziej optymalny scenariusz dla Bitcoina!
Amerykańska Rezerwa Federalna przygotowuje się do obniżki stóp procentowych 17 września. Decyzja ta już teraz wzbudza ogromne emocje na rynkach finansowych, zwłaszcza w świecie kryptowalut. Inwestorzy zastanawiają się, czy będzie to pojedynczy ruch, czy początek całej serii cięć. Każdy scenariusz może mieć zupełnie inne konsekwencje dla ceny bitcoina. Co ciekawe, pojawiają się głosy, że optymalny wariant wcale nie jest najbardziej prawdopodobny.
Optymalne warunki dla bitcoina
W najlepszym scenariuszu amerykańska gospodarka wciąż rośnie, a Fed decyduje się na kilka obniżek stóp. W połączeniu z rosnącą inflacją tworzy się środowisko, które sprzyja aktywom o ograniczonej podaży, takim jak bitcoin. Taki układ przypomina dokładnie sytuację, do której przygotował świat Satoshi Nakamoto, projektując bitcoina jako zabezpieczenie przed nadmierną ekspansją monetarną.
Jednakże, ten wariant wydaje się mało realny. Jeśli gospodarka nadal będzie solidna, a inflacja nie zwolni, Fed raczej wybierze hamulec zamiast dodatkowej stymulacji. Wówczas szanse na wieloletnią hossę kryptowalut mogą się osłabić. Widać więc, że droga przed bitcoinem wciąż pozostaje pełna niepewności.
Nie można też zapominać o czynniku politycznym. Jeśli Donald Trump faktycznie przejmie większą kontrolę nad bankiem centralnym, sytuacja może się zmienić diametralnie. Wtedy możliwe są decyzje pobudzające gospodarkę nawet wtedy, gdy nie ma takiej potrzeby, co mogłoby ponownie wywołać presję inflacyjną i wesprzeć kurs bitcoina.
Dlaczego Fed ciągnie w dół stopy?
Pozostaje pytanie: skoro gospodarka radzi sobie dobrze, a inflacja przyspiesza, dlaczego Fed w ogóle planuje cięcie stóp we wrześniu? Odpowiedź jest niejednoznaczna. Według wielu ekonomistów, obecny wzrost inflacji to efekt wojny celnej, a więc czynnik przejściowy. Z tego powodu bank centralny nie widzi konieczności agresywnej reakcji.
Dodatkowo, część decydentów spodziewa się spowolnienia rynku pracy i słabszego wzrostu w kolejnych kwartałach. W ich ocenie to naturalnie schłodzi inflację. Co więcej, rosną naciski polityczne, a działania Trumpa wobec niezależności Fed są coraz bardziej widoczne. To z kolei może tłumaczyć, dlaczego decyzja o obniżce została podjęta mimo sprzecznych danych gospodarczych.
Dla inwestorów w bitcoina to paradoksalnie korzystna sytuacja. Z jednej strony rośnie ryzyko inflacyjne, z drugiej bank centralny dostarcza rynkom dodatkowej płynności. Efekt? Bitcoin znów znajduje się w centrum globalnej uwagi, a kolejne tygodnie mogą przynieść gwałtowne wahania kursu.

