Ten token zyskał już ponad 260% i może być faworytem nowego przewodniczącego SEC
Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA był jedną z głównych przyczyn powstania fali wzrostów na rynku kryptowalut. Wiadomo było jednak, że euforia nie będzie trwać wiecznie. Prędzej czy później rynek zacznie weryfikować, czy poparcie Trumpa było szczerze. Póki co polityki jeszcze nie został oficjalnie zaprzysiężony, ale jego pierwsza ważna decyzja została przyjęta pozytywnie. Donald Trump wskazał właśnie następcę Gary`ego Genslera na stanowisku przewodniczącego SEC. To Paul Atkins, który opisywany jest jako osoba optymistycznie nastawiona do kryptowalut. Społeczność spekuluje, że najwięcej na tym wyborze może zyskać Cardano. Dlaczego?
Cardano będzie faworytem nowego kierownictwa SEC?
Kilka dni temu Gary Gensler zapowiedział, że 20 stycznia, czyli w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa, złoży rezygnację z funkcji przewodniczącego amerykańskiej Komisji Giełd i Papierów Wartościowych. Zanim Gensler ogłosił tę informacji, to giełda nazwisk jego potencjalnych następców działała już od jakiegoś czasu. Wygląda na to, że jego następca jest już znany.
Donald Trump zapowiedział, że nowym przewodniczącym SEC będzie Paul Atkins. Co ciekawe Atkins pełnił już tę funkcji w latach 2002-2008, gdy prezydentem był George W. Bush. Trump przedstawił go jako „sprawdzonego lidera w zakresie zdroworozsądkowych rozwiązań prawnych”. Prezydent elekt dodał również, że Paul Atkins „przyznaje również, że zasoby cyfrowe i inne innowacje mają kluczowe znaczenie dla uczynienia Ameryki większą niż kiedykolwiek wcześniej”.
Paul Atkins został również pozytywnie odebrany przez społeczność kryptowalut. Szczególnie przez zwolenników Cardano. Kilku użytkowników X szybko przeszperało historię i przypomniało, że swego czasu Paul Atkins uczestniczył w konferencji Cardano. Wydarzenie o nazwie „Cardano Virtual Summit 2020” odbyło się 2 lipca 2020 roku. Atkins wystąpił na jednym z paneli dyskusyjnych, który dotyczył adopcji kryptowalut.
Przesadzony optymizm społeczności?
Informacja, do której dotarł m.in. Daniel Friedman i ADA ape, póki co nie wywarła większego wpływu na wycenę Cardano. W momencie pisania tekstu token kosztuje 1,19 dolara i w ciągu ostatnich 24 godzin wzrósł delikatnie o 1,17%. W ciągu ostatniego tygodnia ADA wzrósł o 25,94%. Natomiast przez ostatnie trzydzieści dni kryptowaluta zyskała na wartości 260,06%.
Można zatem przypuszczać, że ujawnienie wspomnianej informacji było obliczone na wywołanie pozytywnego zamieszania wokół Cardano. Póki co nie widać, by ta wiadomość miała jakiekolwiek znaczenie dla altcoina. Od kilku dni ADA próbuje przełamać opór na poziomie 1,25 dolara.
Jednak niewykluczone, że gdy Paul Atkins oficjalnie obejmie stanowisko przewodniczącego amerykańskiej Komisji Giełd i Papierów Wartościowych, to wspomniana informacja powróci. Wówczas spekulanci mogą podjąć kolejną próbę wywołania, chociażby chwilowego zamieszania wokół Cardano. Z pewnością warto obserwować ten wątek.