
Ten token wzrósł o ponad 50% i puka do TOP 10. Ostatni dzwonek, by się nim zainteresować?
Ostatnie dni są tylko pozornie nudne na rynku kryptowalut. Wprawne oko doświadczonego uczestnika rynku dostrzega w tym czasie nie tylko pułapki, ale również potencjalne szanse na przyszłość. Czy takim hitem będzie Hyperliquid (HYPE). Token w ciągu ostatniego miesiąca zyskał na wartości prawie 55%. Bardzo pochlebnie wypowiadał się o nim niedawno Arthur Hayes. Zdaniem byłego CEO giełdy BitMEX, altcoin ma potencjał, by zająć miejsce Solany w rankingu kryptowalut. Czy projekt ma rzeczywiście tyle paliwa i argumentów, by dokonać takich czynów?
HYPE jest na fali. To token, który za chwilę będzie rozdawać karty?
Ostatnie tygodnie na rynku kryptowalut należały przede wszystkim do Bitcoina i Ethereum. Większość graczy spoglądała w kierunku dwóch największych monet. Jednak za ich plecami dzieją się nie mniej ciekawe rzeczy, a uwagę przykuwają przede wszystkim wyniki, jakie wykręca Hyperliquid.
W chwili pisania tekstu token kosztuje 36 USD, a w ciągu ostatniej doby wzrósł o 2,97%. HYPE jest na fali wznoszącej od dłuższego czasu. Tylko przez ostatni tydzień poprawił notowania o 10,01%. Jeszcze lepiej wypadł na przestrzeni ostatniego miesiąca. Po imponującym rajdzie kryptowaluta zyskała na wartości w ciągu minionych 30 dni aż 54,28%. Altcoin radzi sobie znakomicie już od początku roku. Od 1 stycznia 2025 r. wzrósł o 50,04%, co na tle konkurencji jest ewenementem. Nawet Bitcoin nie zanotował takiego skoku wartości w tym samym czasie.
HYPE od pewnego czasu czai się tuż za plecami TOP 10. Token jest obecnie 11 największą kryptowalutą na rynku. Jednak, by wskoczyć, chociażby na 10 miejsce, musi podwoić kapitalizację rynkową i to z nawiązką. Mimo tej bariery Arthur Hayes wyraził niedawno przekonanie, że HYPE może zaatakować SOL, który w ostatnim czasie jest w trudnej sytuacji.
Kilka tygodni temu były CEO i współzałożyciel giełd BitMex ocenił, że HYPE rozwija się bardzo dynamicznie. Zdaniem eksperta token niebawem może przeskoczyć Solanę i zająć jej miejsce w TOP 10.
James Wynn burzy dobre samopoczucie posiadaczy HYPE
Wyniki, jakie ostatnio wykręca Hyperliquid, są imponujące i dają nadzieję na przyszłość. Jednak nie wszyscy są takimi optymistami i wytykają błędy, które popełnia projekt. James Wynn, znany trader kryptowalut, ocenił, że HYPE ma fatalny program poleceń.

Według eksperta wzrost liczby nowych platform, które oferują lepsze zachęty, przybliżają projekt do rychłego upadku. Wynn wyjawił, że do tej pory otrzymał od platformy 34 tys. USD w zamian za polecenia. Jego zdaniem to zdecydowanie za mało.
Portal CoinGape zauważa, że ta opinia może wynikać z osobistych doświadczeń tradera z platformą. Komentatorzy zauważają, że Wynn dwukrotnie próbował zawrzeć umowę partnerską z Hyperliquid, ponieważ spowodował spory ruch wokół DEX. Jednak platforma za każdym razem odrzucała tę propozycję, ponieważ nie jest to zgodne z jej polityką