Ten token i jego kondycja zadecydują o losach kolejnej hossy. Jest jeszcze na co czekać?

Po tygodniu uspokojenia spadki znowu uderzyły w rynek kryptowalut. Nastroje posiadaczy cyfrowych monet znowu się pogarszają, a nadzieje na kolejną hossę słabną. Jednak nic nie jest jeszcze przesądzone. Nieco optymizmu przyniosła decyzja SEC dotycząca XRP ETF. Wczoraj Komisja oficjalnie przyjęła wniosek Bitwise, który teraz oczekuje na zatwierdzenie i dopuszczenie do obiegu. To ważna wiadomość, ale jeden z ekspertów wskazał, że kluczowa dla losów kolejnego sezonu na altcoiny będzie kondycja Ethereum. Popularny analityk wskazał poziom, który token musi utrzymać, by hossa mogła się rozpocząć.

Ethereum to token, który może zadecydować o losach kolejnej hossy

Nastroje na rynku kryptowalut w ostatnich tygodniach diametralnie się zmieniły. Jeszcze na początku roku rynek nie mógł się doczekać kiedy spełnią się prognozy ekspertów, które mówiły o tym, że 2025 rok będzie przełomowy dla kryptowalut. Bernstein pisał niedawno, że kryptowaluty czeka „era nieskończoności”. 

Eksperci firmy wyjaśnili, że era nieskończoności, którą przewidują, to „długi okres naznaczony nieustanną ewolucją i powszechną akceptacją, prowadzący do punktu, w którym kryptowaluty nie są już kontrowersyjne — są po prostu częścią systemu finansowego zbudowanego na nową inteligentną erę”.

Dziś po ponad trzech tygodniach spadków nastroje są mniej optymistyczne, a scenariusz, który zakłada kolejną hossę, nie jest taki oczywisty. Obserwatorzy i uczestnicy rynku są zdezorientowani i próbują ustalić, co zadecyduje o przyszłości rynku.

Źródło: https://x.com/ali_charts

Jak ocenił Ali Martinez, kluczowa dla sezonu na altcoiny będzie kondycja Ethereum. Popularny analityk rynku kryptowalut wskazał, że drugi największy token musi utrzymać poziom co najmniej 2600 dolarów. W innym wypadku, jak wskazał Martinez, „Sezon na altcoiny będzie anulowany”.

Źródło: TradingView

W chwili pisania tekstu ETH kosztuje 2657 dolarów, a w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 3,17%. Z kolei w ciągu ostatniego tygodnia token stracił, 0,18%. Natomiast przez ostatni miesiąc Ethereum stracił na wartości blisko 20%. Zatem na ten moment token utrzymuje kluczowy poziom, o którym pisze Martinez. Jednak ogólny trend nie pozwala zachować spokoju.

Ethereum nie zawiedzie? Eksperci wierzą w silne wybicie

Jeśli wierzyć prognozom dużych graczy świata finansów, to Ethereum ostatecznie się odkuje i poprowadzi rynek do kolejnych wzrostów. Bitwsie ocenia, że ETH w 2025 roku osiągnie 7000 dolarów. Z kolei VanEck prognozuje, że token przekroczy w tym roku 6 tys. dolarów. W obu przypadkach analitycy oceniają, że o losach Ethereum w dużej mierze zadecydują wpływy do funduszy spotowych Ethereum ETF.

Niedawno Sean Dawson stwierdził, że Ethereum może osiągnąć nawet 12 tys. Znany ekonomista wskazał kilka czynników, które są potencjalnymi katalizatorami ETH. Dawson wymienił wśród nich aktualizację sieci ETH o nazwie „Pectra”, silne napływy do funduszy spotowych ETH ETF oraz korzystne zmiany prawne dla rynku kryptowalut.

Aktualizacja, o którą wspomniał Sean Dawson, nastąpi już niebawem. Kluczowa aktualizacja sieci Ethereum o nazwie „Pectra” ruszy już pod koniec lutego. Tim Beiko z Fundacji Ethereum wskazał, że 24 lutego wystartuje wersja testowa o nazwie Holesky, a 5 marca druga wersja — Sepolia. Ostateczne uruchomienie w głównej sieci Ethereum ustalono na 8 kwietnia.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.