Ten kraj stracił miliardy na sprzedaży BTC. „Zrobiliśmy to zbyt wcześnie”
Decyzja niemieckiego rządu o sprzedaży niemal 50 tysięcy Bitcoinów (BTC) w lipcu 2024 roku okazała się niezwykle kosztowna. Dziś wielu czołowych niemieckich polityków przyznaje, że było to błędem.
Niemieckie władze pozbyły się cyfrowych aktywów po cenie około 53 000 USD za jednostkę, co przyniosło im łącznie 2,8 miliarda dolarów. Jednak z uwagi na gwałtowny wzrost wartości Bitcoina, z jakim obecnie mamy do czynienia, wartość sprzedanych BTC mogłaby obecnie wynosić 4,57 miliarda dolarów. Oznacza to, że strata wynosi szacunkowo ponad 2 miliardy dolarów.
Dlaczego Niemcy sprzedały BTC?
Zgodnie z niemieckim prawem zajęte aktywa, takie jak kryptowaluty, muszą zostać sprzedane, jeśli ich wartość zmienia się o więcej niż 10 proc. Jest to mechanizm mający na celu minimalizowanie ryzyka związanego ze zmiennością rynku. Przypomnijmy, że środki w Bitcoin, które zostały skonfiskowane z pirackiej strony Movie2k.to, zostały w połowie czerwca 2024 roku wprowadzone do sprzedaży kilku transzach, co wywarło presję na obniżenie ceny rynkowej wspomnianej kryptowaluty. Transakcje odbywały się na kilku giełdach, w tym Bitstamp, Kraken i Coinbase. Ich ostateczna sprzedaż nastąpiła 12 lipca br. To właśnie wtedy niemiecki rząd pozbył się wszystkich pozostałych aktywów, w tym 3093 Bitcoinów.
Ale to nie koniec tej historii. Cztery miesiące po sprzedaży BTC rynek kryptowalut gwałtownie zyskał na wartości. Przyczyniły się do tego spekulacje dotyczące zmian regulacyjnych w Stanach Zjednoczonych oraz zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Oczekuje się, że jego administracja będzie bardziej przyjazna dla kryptowalut, co zwiększyło optymizm inwestorów.
Zdaniem Joany Cotar, niemieckiej posłanki, ostrzegła, że ewentualne przyjęcie Bitcoina jako strategicznego aktywa rezerwowego przez Stany Zjednoczone może wpłynąć na inne kraje, zmuszając je do podobnych działań. – Jeśli USA kupią Bitcoina jako rezerwę strategiczną, kraje europejskie odczują presję, by pójść w ich ślady – stwierdziła Cotar.
Zadecydował halving
Zdaniem branżowych ekspertów główną przyczyną wzrostu wartości Bitcoina nie były wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, ale efekty zmniejszenia podaży po kwietniowym halvingu. Proces ten obniżył nagrody za wydobycie z 6,25 BTC do 3,125 BTC na blok, co zmniejszyło tempo wprowadzania nowych jednostek na rynek. Zmniejszenie podaży wywołało tzw. „szok podażowy”, który zwiększa wartość aktywa. Do rekordowego wzrostu cen przyczyniła się także aktywność firmy MicroStrategy. Przedsiębiorstwo w ostatnim czasie nabyło łącznie 27 200 BTC za kwotę 2,03 miliarda dolarów, płacąc średnio 74 463 USD za 1 BTC. Tym samym MicroStrategy stało się największym korporacyjnym posiadaczem Bitcoina, co wpłynęło na zwiększenie zaufania inwestorów do kryptowaluty.