Ten byczy wskaźnik zapalił się pierwszy raz od 18 tygodni! Bitcoin 'to the moon’?
Czy Bitcoin wreszcie odbije się od dna? Dave the Wave, analityk, który przewidział krach w 2021 roku, widzi pierwsze sygnały poprawy. Po raz pierwszy od 18 tygodni jego wskaźnik LMACD daje byczy sygnał. To może oznaczać, że przed nami faza wzrostów. Co więcej, analityk porównuje Bitcoina do złota i ma interesujące spostrzeżenia.
Wskaźniki analityka po raz pierwszy od tygodni na plusie
Dave the Wave udostępnił na platformie X nową analizę rynku Bitcoina. Zwraca uwagę na histogram LMACD, który pokazuje pozytywną zmianę po aż 18 tygodniach spadków. Trend spadkowy zaczyna wyhamowywać, co może być sygnałem do zmiany kierunku.
Z technicznego punktu widzenia oznacza to możliwość zakończenia bessy. To pierwszy tak wyraźny sygnał optymizmu od dłuższego czasu. Dla inwestorów może to być sygnał, że warto znów obserwować rynek z większą uwagą.
Nie oznacza to jednak, że wzrosty są pewne. To jedynie techniczny sygnał potencjalnej zmiany kierunku. Rynek nadal pozostaje w fazie niepewności, ale światełko w tunelu się pojawiło.
Bitcoin kontra złoto – kto wygrywa?
Dave analizuje również relację Bitcoin/złoto. W skrócie, chodzi o to, jak wartość rynkowa Bitcoina wypada w porównaniu do złota. Na razie złoto wygrywa to starcie, bijąc kolejne rekordy.
Bitcoin zaś wciąż się waha. Analityk jednak zauważa, że w dłuższej perspektywie Bitcoin powinien zyskać przewagę. Obecnie jednak nie ma na to jeszcze wyraźnych dowodów.
To sugeruje, że na prawdziwe odbicie trzeba będzie jeszcze poczekać. Rynek kryptowalut może pozostać niestabilny, dopóki sytuacja geopolityczna nie ulegnie zmianie.
Bitcoin już nie taki tani jak kiedyś
Na koniec Dave przypomina, że Bitcoin wyszedł już ze swojej „strefy zakupu”. Ostatni raz jego model wskazywał na okazję do kupna, gdy cena była poniżej 40 000 dolarów. Dziś BTC jest już powyżej tej granicy.
To oznacza, że Dave sam nie planuje na razie dokupywać więcej Bitcoina. Raczej przygląda się sytuacji z boku i czeka na dalszy rozwój wydarzeń. Taka postawa może być rozsądna w obliczu niepewności.
Jego zdaniem wiele zależy od sytuacji politycznej w USA. Jeśli Donald Trump zakończy swoją handlową ofensywę, rynki mogą złapać oddech. Wtedy Bitcoin może znów ruszyć ku nowym rekordom.
