Te wydarzenia mogą wstrząsnąć rynkiem krypto! Musisz się przygotować
W tym tygodniu rynki finansowe czekają na serię danych z USA, które mogą mocno poruszyć Bitcoinem. Choć poniedziałek minął spokojnie przez święto Labor Day, reszta dni zapowiada się znacznie ciekawiej. Raporty z rynku pracy, dane o bezrobociu i oficjalne statystyki zatrudnienia wskażą kierunek nie tylko dla dolara, ale także dla kryptowalut. Zatem warto wiedzieć, które daty trzeba zaznaczyć w kalendarzu.
Dlaczego dane z USA są kluczowe
Kryptowaluty reagują gwałtownie na sygnały płynące z polityki Fed. Gdy gospodarka rośnie i zatrudnienie utrzymuje się na wysokim poziomie, bank centralny zwykle podtrzymuje wysokie stopy procentowe.
Silniejszy dolar wtedy ogranicza napływ kapitału w stronę Bitcoina. Z kolei osłabienie rynku pracy zwiększa szansę na szybsze cięcia stóp. Taka perspektywa jest korzystna dla kryptowalut.
Właśnie dlatego raporty publikowane w tym tygodniu będą tak ważne. Z jednej strony mogą wzmocnić dolara, z drugiej zaś otworzyć drzwi dla kolejnych wzrostów na rynku cyfrowych aktywów.
Jakie raporty mogą zmienić sytuację
W środę inwestorzy poznają raport JOLTS, który pokazuje liczbę wolnych miejsc pracy. Czerwcowa wartość wynosiła 7,4 miliona i podobny wynik przewidywany jest także za lipiec. Stabilne dane mogą wywołać presję na Bitcoinie.
W czwartek pojawi się raport ADP często uznawany za dokładniejszy miernik. W lipcu powstało 104 tysiące nowych etatów, lecz ekonomiści spodziewają się tylko 75 tysięcy w sierpniu. Spadek oznacza chłodniejszy rynek pracy, co sprzyja kryptowalutom. Aczkolwiek zbyt słabe wyniki mogą wywołać obawy o recesję.
Tego samego dnia opublikowane zostaną także wnioski o zasiłki dla bezrobotnych. Tydzień temu liczba ta wyniosła 229 tysięcy, a teraz oczekiwana jest lekka zwyżka. Każde pogorszenie sytuacji zwiększa presję na Fed, aby szybciej łagodził politykę.
Najważniejsze dane w piątek
Piątkowy raport z rynku pracy to kluczowy moment całego tygodnia. Prognozy mówią o 75 tysiącach nowych miejsc pracy oraz stopie bezrobocia na poziomie 4,3 procent.
Delikatne schłodzenie rynku pracy oznacza szansę na szybsze cięcia stóp w przyszłości. Zatem takie dane często dają Bitcoinowi lekko pozytywny impuls.
Jednak rynki lubią niespodzianki. Zbyt mocne wyniki mogą wzmocnić dolara, zaś zbyt słabe rozbudzą strach przed recesją. Ostateczny efekt zależy od tego, jak inwestorzy zinterpretują równowagę między stabilnością a ryzykiem.

