Te sygnały nie pozostawiają wątpliwości — Bitcoin może zanurkować o 35%!
Po osiągnięciu lokalnego szczytu w okolicach 91 000 USD Bitcoin stoi przed potencjalnie niebezpiecznym technicznym scenariuszem. Z analizy rynku wynika, że wskaźnik BTC/XAU — czyli relacja ceny Bitcoina do ceny złota — właśnie przełamał kluczowe wsparcie, co w przeszłości sygnalizowało rozpoczęcie długotrwałych trendów spadkowych. Czy kryptowalutę czeka powrót w okolice 50 000 USD?
Techniczna powtórka z lat 2021–2022?
Jak wynika z danych TradingView, wskaźnik BTC/XAU na wykresie dwutygodniowym zamknął się poniżej 50-okresowej wykładniczej średniej kroczącej (EMA) po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Tego typu przełamanie w przeszłości skutkowało dalszymi spadkami w kierunku 200-okresowej EMA — zasięg tego ruchu w obecnym układzie to aż 35%. Sytuacja przypomina tę z lat 2021–2022, kiedy to po wybiciu poniżej 50-EMA Bitcoin spadł z poziomu ponad 42 000 USD do mniej niż 17 000 USD. Zatem korekta na rynku złota względem BTC może być nie tylko sygnałem względnej słabości, ale także realną zapowiedzią spadków w dolarze.
Mike McGlone ostrzega — Bitcoin idzie śladem Wall Street
Ekspert Bloomberga, Mike McGlone, zwraca uwagę na korelację pomiędzy wskaźnikiem BTC/XAU a amerykańskim rynkiem akcji. Według niego, 13 bilionów dolarów utraconych przez amerykański rynek od szczytu w 2025 roku (niemal 50% PKB USA) pokazuje, że jesteśmy w trakcie poważnego rynku niedźwiedzia — a Bitcoin może podążać tą samą ścieżką.
McGlone przypomina, że „błędy w polityce fiskalnej i monetarnej USA zwiększają ryzyko strukturalne”, a złoto – będące bezpieczną przystanią – radzi sobie lepiej niż Bitcoin, mimo narracji jako „cyfrowego odpowiednika metalu szlachetnego”.
Czy spadki do 50 950 USD są realne?
Jeśli obecny trend się utrzyma, Bitcoin może podążyć w kierunku swojej 200-tygodniowej średniej EMA, która obecnie znajduje się w okolicach 50 950 USD. To oznaczałoby spadek o ponad 40% od obecnych poziomów i byłoby zgodne z historycznymi cyklami BTC — m.in. z lat 2018, 2020 i 2022. Pomimo możliwych krótkoterminowych odbić, struktura techniczna i korelacje makroekonomiczne sugerują, że rynek kryptowalut nadal może pozostawać w defensywie. Wnioski? Inwestorzy powinni zachować szczególną ostrożność — zwłaszcza jeśli Bitcoin nie zdoła powrócić powyżej 50-EMA względem złota. Rynek daje sygnały, których lekceważyć po prostu nie wolno.