Taryfy Trumpa duszą amerykańskich górników Bitcoin! Czy to koniec miningu?
Najnowsze cła handlowe ogłoszone przez prezydenta Donalda Trumpa mogą jeszcze bardziej pogorszyć sytuację i tak już zmagającej się z trudnościami branży wydobywczej kryptowaluty Bitcoin — ostrzega Kristian Csepcsar, dyrektor marketingu w czeskiej firmie Braiins, dostawcy technologii dla górników BTC. Jak wiemy – 2 kwietnia Trump ogłosił szeroko zakrojone taryfy importowe — 10% na towary ze wszystkich krajów oraz dodatkowe opłaty celne dla kluczowych partnerów handlowych USA. W opinii Csepcsara, działania te utrudnią i tak kosztowną produkcję koparek krypto w Stanach Zjednoczonych.
Nie da się stworzyć całego łańcucha dostaw — od surowców po gotowy sprzęt — wyłącznie w USA – podkreślił Csepcsar
Ceny energii i sprzętu duszą branżę
Hashprice — czyli dochód górnika w USD za jednostkę mocy obliczeniowej (terahash) dziennie — spadł w 2024 r. do rekordowo niskiego poziomu 50 USD. Obecnie oscyluje wokół 53 USD, co oznacza, że rentowność wydobycia BTC osiągnęła historyczne minimum.
Hashprice to dla górników kluczowy wskaźnik. Pokazuje, ile realnie zarabiają. A dziś jest najniższy w historii — mówi Csepcsar.
Podkreśla on również, że cła na sprzęt górniczy zaczęły rosnąć już za kadencji Joe Bidena, a teraz są jeszcze wyższe. Przykładowo, chińskie maszyny ASIC — produkowane przez gigantów takich jak Bitmain — objęte są łącznie 54% cłem importowym (20% wcześniej i 34% nowego taryfikatora Trumpa).
W odpowiedzi Chiny ogłosiły taryfy odwetowe 4 kwietnia, co dodatkowo zwiększa ryzyko eskalacji wojny handlowej.
USA traci przewagę – czy Bitcoin spadnie?
Csepcsar zauważa, że kraje takie jak Tajwan i Korea Południowa — liderzy w produkcji nowoczesnych chipów do kopania BTC — również zostały objęte nowymi cłami (32% i 25%). Jego zdaniem, Stany Zjednoczone będą potrzebować dekady, by dorównać konkurencji pod względem technologii produkcji półprzewodników.
W krótkim terminie tracą na tym wszyscy — także amerykańskie firmy – ocenił ekspert.
Jednocześnie zauważa, że państwa takie jak Rosja czy Kazachstan, należące do WNP, inwestują w rozwój górnictwa i mogą wkrótce przejąć dominację w globalnym hashracie, jeśli wojna handlowa się zaostrzy.
Sprzeczność w polityce Trumpa
Choć administracja Trumpa publicznie wspiera kryptowaluty, nowe działania ekonomiczne mogą utrudnić realizację jego celu uczynienia USA globalnym liderem wydobycia Bitcoina. Branża z niepokojem obserwuje rozwój sytuacji, czekając, czy polityka celna Trumpa nie okaże się gwoździem do trumny dla amerykańskich górników BTC.