Ta moneta może mocno stracić w tym tygodniu. Lepiej się wycofać czy przeczekać?
Ostatni tydzień był dla kryptowalut wyjątkowo stabilny. Większość walut raczej wyhamowała. Niektóre nieco traciły. Rynek oczekuje, że nowy tydzień przyniesie kontynuację trendu wzrostowego. Jednak analiza poszczególnych tokenów pokazuje, że należy zachować ostrożność. Szczególnie niecierpliwi są posiadacze Ethereum, którzy liczą, że moneta kontynuuje rajd i w końcu osiągnie swoje ATH. Kilka rzeczy sugeruje, że ETH jest w stanie wejść wyżej. Jednak ceniony ekspert dostrzegł pewien niepokojący wskaźnik, który może przynieść korektę w tym tygodniu.
Ethereum to pechowa moneta? Znowu może przyjść korekta
Chociaż ostatnie tygodnie przyniosły sporo optymizmu na rynek kryptowalut, to chwilę wzrostów przeplatały się z momentami obaw i strachu. Po gwałtownych wzrostach kryptowaluty co chwila zatrzymują się na kilku dni i nigdy nie wiadomo, co jest to cisza przed burzą, czy przerwa przed kolejnym rajdem. W takiej sytuacji był między innymi Etherum, który w ostatnim czasie nawet nieco spadł.
W chwili pisania tekstu Ethereum kosztuje 2468 dolarów, a w ciągu ostatnich 24 godzin ani znacząco nie zyskał, ani nie stracił (-0,19%). Natomiast przez ostatni tydzień moneta spadła o 4,31%. Z kolei przez ostatni miesiąc druga największa kryptowaluta zyskała na wartości 55,77%. Ten rajd był imponujący, ale wciąż jest sporo do odrobienia. Od początku roku altcoin traci 25,94%.
Chociaż posiadacze Ethereum liczą na to, że rajd powróci, to kilka rzeczy sugeruje, że lepiej zachować cierpliwość i ostrożność. Ali Martinez w jednym z najnowszych postów na X ocenił, że ETH może zmierzać w kierunku krótkiej korekty. Ekspert dostrzegł, że wskaźnik TD Sequential przedstawia sygnał sprzedaży na wykresie 3-dniowym. Jest to tylko jeden wskaźnik, ale z pewnością warto mieć go na uwadze i trzymać rękę na pulsie.
Co może pomóc ETH kontynuować rajd?
Próba oceny aktualnej sytuacji danego tokena w danym momencie na podstawie jednego wskaźnika może być mylna. Tym bardziej że inne indeksy sugerują, że sytuacja ETH może się poprawić. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że pomimo wyhamowania moneta wciąż może wystrzelić.
Uwagę przykuwa przede wszystkim aktywność dużych graczy, w tym również wśród podmiotów instytucjonalnych. Na tym polu wyróżnia się przede wszystkim BlackRock, który regularnie dokopuje kolejne transze kryptowaluty za miliony dolarów.
Aktywne są również wieloryby, które działają wyłącznie na rynku walut cyfrowych. Z ostatnich danych wynika, że w ciągu ostatniego miesiąca wieloryby wchłonęły z rynku ponad 450 tys. sztuk ETH. To wyraźny sygnał, że duzi posiadacze widzą potencjał i szanse na to, by altcoin zyskał na wartości.
Jak widać różne wskaźniki prowadzą do odmiennych wniosków. Dlatego warto na bieżąco analizować sytuację i nie podejmować decyzji na podstawie pojedynczych indeksów.