Ta kryptowaluta rośnie o 40% w tydzień! Co napędza wzrosty?

EOS wraca na radar inwestorów. W ciągu ostatniego tygodnia jego cena wzrosła o ponad 40%, a tylko w ciągu ostatnich 24 godzin skok wyniósł aż 20%. Taki nagły wzrost budzi pytania: co napędza ten rajd? Okazuje się, że stoi za tym rebranding projektu i ambitna zmiana kierunku.

Rebranding do Vaulta i ambitne plany

Kluczowym czynnikiem wzrostu jest rebranding EOS do nowej marki Vaulta. Projekt ogłosił, że stanie się platformą bankową opartą na technologii blockchain. Token zmieni nazwę i ticker, a cała transformacja ma nastąpić pod koniec maja.

Nowy token Vaulta nadal będzie bazował na technologii EOS. Dodatkowo zostanie zintegrowany z exSat – rozwiązaniem bankowym opartym na sieci Bitcoin. Rynek zareagował entuzjastycznie na te zapowiedzi.

Inwestorów przyciąga również wysokie roczne oprocentowanie stakingu, które ma wynosić aż 17%. To znacznie więcej niż oferują liderzy rynku, tacy jak Ethereum (2,03%) czy Solana (5,14%). Wypłaty będą finansowane z puli nagród wynoszącej 250 milionów tokenów.

Silne sygnały z rynku kontraktów

Pozytywny nastrój widać także na rynku kontraktów terminowych. Dane z CoinGlass pokazują, że otwarte pozycje na kontraktach EOS wzrosły o ponad 30%. Łączna wartość osiągnęła 144,14 miliona dolarów – to najwyższy poziom od jedenastu miesięcy.

Co więcej, dodatnie funding rates wskazują, że większość traderów stawia na dalsze wzrosty ceny. Taki układ zwykle sugeruje dominację byków i potencjał do dalszego ruchu w górę.

Optymizm podsycają też techniczne formacje. EOS przełamał spadkowy klin na wykresie dziennym, co wielu inwestorów traktuje jako sygnał kupna. Wskaźnik Supertrend również zmienił kolor na zielony, co wskazuje na przewagę kupujących.

Techniczna analiza wspiera wzrost

Kolejnym ważnym sygnałem był tzw. golden cross, który pojawił się pod koniec marca. Na wykresie 4-godzinnym średnia 50-dniowa przecięła średnią 200-dniową w górę. Tego typu formacje często zapowiadają długoterminowe trendy wzrostowe.

Analiza wskaźników Aroon również potwierdza silną presję zakupową. Wszystko wskazuje na to, że EOS ma jeszcze miejsce na dalszy wzrost. Najbliższy techniczny cel cenowy to poziom około 1 dolara.

Tak mocne sygnały, zarówno fundamentalne, jak i techniczne, tworzą idealną burzę dla EOS. Kluczem do sukcesu będzie jednak skuteczna implementacja rebrandingu Vaulta i dalsze zaufanie inwestorów.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.