Ta koparka Bitcoina kosztuje 80zł. Hit czy kit?

Chciałeś zawsze zacząć przygodę z kopaniem Bitcoina, ale bałeś się wysokich kosztów i skomplikowanej technologii? Być może trafiłeś na Lucky Miner – miniaturowe urządzenie USB, które obiecuje mining za grosze. Brzmi kusząco? Lepiej przeczytaj ten tekst do końca.

USB-stick, który „kopie” Bitcoina?

Lucky Miner to mała wtyczka USB-C, która kosztuje zaledwie 20–30 euro. Kupisz ją na AliExpress lub Amazonie. Wielkością przypomina kciuk i zużywa zaledwie 1 wat energii. Brzmi jak idealne rozwiązanie dla początkujących.

Do działania potrzebujesz jeszcze tylko portfela Bitcoin i połączenia z Wi-Fi. Producent sugeruje, że potem możesz już tylko czekać, aż satoshi będą wpadać na konto. W teorii brzmi świetnie. W praktyce… nieco mniej.

Urządzenie obsługuje też kopanie innych kryptowalut działających na tym samym algorytmie – np. Bitcoin Cash czy Bitcoin SV. Ale uwaga: szansa na znalezienie bloku Bitcoina wynosi 1 do 210 bilionów rocznie. To mniej więcej tyle, co wygrana na loterii – i to kilkukrotnie pod rząd.

Ciekawostka czy śmieć elektroniczny?

Według ekspertów z CNX-Software Lucky Miner to bardziej gadżet niż narzędzie inwestycyjne. Hashrate na poziomie 72 kH/s sprawia, że efekty są czysto symboliczne. To tak, jakbyś chciał wygrać w totolotka bez kuponu.

Dla porównania, użytkownik z prawdziwą koparką ASIC za 179 dolarów miał szansę wydobyć jeden blok i otrzymał za to 6,5 BTC. Jego szansa wynosiła 1 do 1,1 miliarda, ale taka próba powtarza się co 10 minut. W skali roku daje to realne szanse.

Z kolei Lucky Miner daje Ci szansę raz na… miliardy lat. Eksperci zgodnie określają go mianem elektronicznego złomu. Sprzęt wygląda atrakcyjnie, ale nie oferuje żadnej realnej wartości inwestycyjnej.

Podsumowanie: Uroczy, ale bezużyteczny

CNX Software przeanalizowało sprzęt dokładniej. Okazało się, że Lucky Miner to najprawdopodobniej kopia znanego urządzenia NerdSoloMiner v2. Oba mają identyczną moc obliczeniową.

Wnioski? Nie daj się zwieść niskiej cenie i dużym obietnicom. Choć Lucky Miner może wyglądać jak ciekawy gadżet technologiczny, to z perspektywy zarabiania pieniędzy jest całkowicie nieopłacalny.

Jeśli chcesz zarabiać na kopaniu, musisz sięgnąć po mocniejszy sprzęt. Inaczej zostaniesz z błyszczącym, ale bezużytecznym kawałkiem plastiku.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.