Ta branża nie przetrwa bez Bitcoina!

Startupy biofarmaceutyczne coraz częściej szukają nietypowych sposobów na przetrwanie trudnych lat. Jednym z pomysłów, który wzbudza duże emocje, jest inwestowanie w Bitcoina. Taką strategię ogłosił właśnie Christian Angermayer, założyciel firmy Atai Life Sciences. Uważa on, że kupowanie kryptowalut może być dla młodych firm kluczem do przetrwania. Brzmi ryzykownie? Owszem. Ale czy może się opłacić?

Bitcoin jako rezerwa gotówkowa dla firm biotechnologicznych

Christian Angermayer ogłosił, że jego firma Atai Life Sciences planuje zakup Bitcoina o wartości 5 milionów dolarów. Uważa, że to nie tylko dobra decyzja, lecz wręcz konieczna dla przetrwania wielu firm z branży biotechnologicznej. Produkcja i zatwierdzanie nowych leków trwa nawet dziesięć lat. W tym czasie startupy muszą utrzymać się przy życiu – i właśnie wtedy pojawia się potrzeba posiadania rezerw gotówkowych.

Obecnie wiele firm trzyma środki na rachunkach bankowych, które nie oferują atrakcyjnego oprocentowania. To problem, zwłaszcza gdy stopy procentowe rosną, a inflacja zjada wartość pieniędzy. Bitcoin zaś, mimo swojej zmienności, może według Angermayera stać się zabezpieczeniem o dużym potencjale.

Z drugiej strony, ryzyko jest ogromne. Kryptowaluty potrafią w krótkim czasie stracić lub zyskać dziesiątki procent. Dlatego decyzja o inwestycji w Bitcoina musi być dobrze przemyślana. Angermayer podkreśla, że chodzi o dywersyfikację, a nie hazard. Jeśli alokacja środków jest niewielka, ewentualne straty nie zagrożą całej firmie.

Trudne czasy dla startupów wymagają odważnych decyzji

Branża biotechnologiczna znajduje się obecnie pod ogromną presją. Wysokie stopy procentowe, trudny dostęp do finansowania oraz długie procesy zatwierdzania leków to tylko niektóre z problemów. TechCrunch informował niedawno, że liczba upadłych startupów w 2024 roku była rekordowa. A wszystko wskazuje na to, że 2025 będzie jeszcze trudniejszy.

W takiej sytuacji startupy muszą działać niestandardowo. Poszukiwanie alternatywnych źródeł finansowania i przechowywania kapitału staje się koniecznością. Bitcoin, mimo kontrowersji, wydaje się dla niektórych jedynym ratunkiem. Atai Life Sciences nie jest zresztą pierwszą firmą, która sięga po kryptowaluty jako część strategii finansowej.

Angermayer przekonuje, że to dopiero początek trendu. Uważa, że każda firma powinna rozważyć dodanie Bitcoina do swojego skarbca. Według niego przyszłość finansów firmowych zmierza właśnie w tym kierunku. I choć trudno jednoznacznie przewidzieć, jak się to skończy, jedno jest pewne – kryptowaluty na dobre wchodzą do świata biofarmy.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.